Sennheiser Profile - test mikrofonu USB. Podłącz i korzystaj!


bigboy177 @ 15:54 12.03.2024
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Sennheiser Profile w całości wykonano z metalu. Mikrofon jest przez to dość ciężki i czuć, że mamy do czynienia z produktem wysokiej jakości. Odpowiedzialni za niego inżynierowie postanowili nie kombinować, a przez to całe sterowanie zrealizowano na obudowie urządzenia. Nie ma tu żadnego oprogramowania, ani niczego takiego. Mikrofon łączymy po prostu z komputerem (lub innym sprzętem) za sprawą kabla USB-C i tyle. Typowa konstrukcja plug’n’play. Działająca bez żadnego kombinowania.

Kabel, który otrzymujemy z mikrofonem, jest długi, bo 3-metrowy. Aby nie przeszkadzał na biurku, prowadzimy go specjalnie przygotowaną szczeliną w statywie, a następnie do komputera. Nieopodal gniazda USB-C na mikrofonie znajduje się gniazdo jack 3,5 mm, które służy nam do tego, by podłączyć słuchawki i monitorować proces nagrywania. Cały system działa sprawnie, choć na słuchawkach występuje delikatny szum, szczególnie gdy podkręcimy gain na mikrofonie.

Jak wspomniałem, Sennheiser Profile to mikrofon typu plug’n’play, więc nie instalujemy do niego żadnego oprogramowania. Wystarczy go połączyć z komputerem, zmienić źródło wejściowe sygnału dźwiękowego (choć Windows może to też zrobić sam) i tyle. Głośność działania mikrofonu regulujemy z użyciem pierwszego pokrętła od góry. Drugie odpowiada za balans pomiędzy mikrofonem, a tym co generowane jest przez komputer. Trzecim zaś regulujemy głośność słuchawek. Nad potencjometrami jest jest przycisk do wyciszania mikrofonu. Zarówno tenże przycisk, jak i pierwsza gałka, posiadają podświetlenie. Jest ono czerwone, gdy włączymy wyciszanie mikrofonu, a zmienia kolor pomiędzy zielonym i pomarańczowym, gdy nagrywamy, tudzież występuje przester w trakcie sesji.

Testy Sennheiser Profile przeprowadziłem czytając kilka różnych fragmentów tekstu, w tym także urywek wiersza Lokomotywa autorstwa Juliana Tuwima. Nagranie z tego znajdziecie poniżej. Jak sami się przekonacie, mikrofon niemieckiej firmy brzmi naprawdę bardzo dobrze. Dźwięk z niego jest odrobinę surowy i brakuje mu ciepła, ale bez problemu w programach do obróbki będziecie w stanie to zmienić. Najważniejsze, że kapsuła świetnie przenosi mowę, niczego nie zniekształca i radzi sobie ze „strzelającymi” głoskami naszego języka – i to bez jakiejkolwiek dodatkowej osłony. Na plus wypada też brak ewentualnych wibracji, gdy korzystacie ze stojaka (nie ma niestety kosza antywibracyjnego), choć trzeba przyznać, że uderzenia w klawisze klawiatury mechanicznej będą słyszalne. Nie jakoś mocno, ale bez dodatkowego oprogramowania nie będziecie w stanie się ich pozbyć.

Podsumowując, Sennheiser Profile to bardzo dobry mikrofon pojemnościowy, który idealnie nadawał będzie się zarówno do jakiś sem-profesjonalnych nagrań, a także do streamingu. Miałem przyjemność obcować z różnymi sprzętami do nagrywania dźwięku, ale niczego lepszego za niespełna 600 złotych, bo tyle kosztuje zestaw podstawowy, nie słyszałem. Jeśli w budżecie macie przewidziane na mikrofon nieco więcej pieniędzy, to pamiętajcie że możecie dorzucić do zestawu z ramieniem – jego wysoka jakość na pewno dodatkowo poprawi Wasze doznania z korzystania z tego sprzętu. Bez wątpliwości i bez namysłu, polecam!

Plusy:Minusy:
  • Bardzo dobra jakość dźwięku;
  • Plug and Play;
  • Wysoka jakość wykonania;
  • Można kupić w zestawie z ramieniem;
  • Świetny współczynnik jakość/cena.
  • Delikatny szum w trakcie odsłuchów.

Sprzęt na testy dostarczyła firma Sennheiser.

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?