Genesis Nitro 440 G2 - test. Świetny i niedrogi fotel gamingowy


bigboy177 @ 13:18 28.12.2023
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Jeśli chodzi o ergonomię, siedzisko montujemy do wytrzymałego mechanizmu unoszenia konstrukcji w górę i w dół. Składa się na niego pięcioramienna metalowa gwiazda, do której przytwierdzone zostały nylonowe kółka. Z boku siedziska mamy dwie wajchy. Pierwsza służy do tego, by fotel unosić i opuszczać, a przy pomocy drugiej możemy regulować oparcie, zmieniając w dość sporym zakresie jego położenie. Co ważne, Nitro 440 G2 jest stabilny niezależnie od tego, jak ustawimy owe oparcie – nawet przy maksymalnym wychyleniu, wynoszącym 150 stopni, fotel się nie kiwa, a tym bardziej nie ma mowy o tym, by się przewrócił – chyba że naprawdę się o to postaramy. Na koniec jeszcze nadmienię, że odblokowanie dźwigni regulacji siłownika wysokości pozwala nam włączyć „tryb bujania”, gdybyście mieli na to ochotę.

Za wygodę użytkowania fotela odpowiadają też dwie regulowane poduszki. Pierwsza, mniejsza i miększa, znajduje się w górnej części oparcia, pełniąc rolę zagłówka. Druga, większa i twardsza, jest natomiast w odcinku lędźwiowym. Położenie obu można do pewnego stopnia regulować, choć w przypadku zagłówka zależne jest to od sposobu w jaki założymy poduszkę. Jeśli jej pasek umieścimy w specjalnych otworach oparcia, to regulacja będzie skromna. Jeśli zdecydujemy się na umieszczenie jej na paskach poduszki odcinka lędźwiowego, co nieco będziemy w stanie zmienić. Poduszki są odpowiednio miękkie i twarde, a także wygodne. Na pewno poprawiają doznania z  użytkowania fotela – szczególnie w przypadku dłuższych sesji.

Jak wspomniałem wcześniej, z Genesis Nitro 440 G2 korzystałem mniej więcej trzy tygodnie, a w tym czasie nie zauważyłem żadnych większych mankamentów. Fotel sprawował się bardzo dobrze, a mój wzrost, wynoszący 178 cm praktycznie idealnie wpisywał się w jego możliwości. Wszystkie poduszki znajdowały się tam, gdzie powinny, a ta podpierająca odcinek lędźwiowy – ze względu na twardość – ułatwiała mi utrzymywanie właściwej pozycji przy komputerze. Ogólnie przetestowałem w swojej karierze sporo foteli i uważam, że niczego lepszego w okolicy 600 złotych nie znajdziecie, a przynajmniej ja niczego takiego nie widziałem. Ba! Nawet w przypadku droższych foteli konkurencji, wygoda stać może na niższym poziomie.

Podsumowując, Genesis Nitro 440 G2 to bardzo dobry, a jeśli weźmiemy pod uwagę relację jakości do ceny, wyśmienity fotel gamingowy. Przeznaczony jest on dla osób o wzroście od 160 do 195 cm i ważących przy okazji do 120 kg. Spore, wygodne i przepuszczające powietrze siedzisko sprawia, że nawet wielogodzinne posiedzenie nie kończy się spoconym podwoziem, co w przypadku gamingu, tudzież pracy na blaszaku jest na pewno ogromną zaletą. Polecam więc zakup Nitro 440 G2 i jestem przekonany, że będziecie z niego zadowoleni. Gdybyście mieli nieco wyższy budżet, poczekajcie na test kolejnego fotela gamingowego Genesis, nad którym już pracujemy, a który na nasze łamy trafi niebawem.

Plusy:Minusy:MiastoGier.pl Poleca
  • Dobra jakość wykonania;
  • Wysoka ergonomia i wygoda;
  • Wyśmienity stosunek jakości do ceny;
  • Estetyczny design;
  • Zagłówek i poduszka odcinka lędźwiowego;
  • Szerokie możliwości regulacji siedziska.
  • Plastikowe podłokietniki.

Sprzęt na testy dostarczyła firma Genesis.

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?