Twinkly Strings - wyśmienite oświetlenie smart na choinkę


bigboy177 @ 14:12 17.12.2023
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Twinkly Strings to inteligentne oświetlenie na choinkę, które zmienicie w zależności od nastroju, wyglądu drzewka oraz designu otoczenia. Jedno oświetlenie, by rządzić wszystkimi!

Pod koniec listopada na naszych łamach opublikowaliśmy wiadomość na temat ciekawych lampek choinkowych (i nie tylko) wyprodukowanych przez firmę Twinkly. Jako że lubimy smart sprzęt, a lampki Twinkly należą do tej kategorii, postanowiliśmy napisać do przedstawicieli firmy czy przypadkiem nie mają jakiś egzemplarzy testowych. Kilka tygodni później otrzymaliśmy zestaw Twinkly Strings na który składa się aż 400 ledowych, inteligentnych lampek RGB, idealnie nadających się m.in. na choinkę. Poniżej szybkie – bo święta tuż tuż – wrażenia z korzystania z nich.

Twinkly Strings występują w kilku wariantach (o czym przekonacie się na oficjalnej stronie), jeśli chodzi o długość oraz - oczywiście - cenę. Zestaw posiadający 400 lampek idealnie nadaje się na choinkę około 2 metrów wysokości. Nieco mniejszy, dysponujący 200 lampkami, powinien sprawdzić się w przypadku drzewek o połowę mniejszych, a do tego jest jeszcze zestaw 600 diod – dla najbardziej zaawansowanych i rozbudowanych aranżacji. Co ważne, poszczególne zestawy można ze sobą łączyć i synchronizować, bo lampkami zarządza specjalny sterownik bezprzewodowy, z którym możemy się połączyć zarówno poprzez Wi-Fi, jak i Bluetooth.

Jak wspomniałem, Twinkly Strings, które dostaliśmy składało się z 400 lampek w dwóch zestawach po 200. Zasadniczo nie ma różnicy w jaki sposób rozmieścicie je na choince. Można ułożyć dwa zestawy jeden za drugim idąc od dołu, a można położyć np. jeden zestaw od góry, a drugi od dołu. To oczywiście tylko przykłady, bo istnieje tu pełna dowolność. Warto natomiast postarać się o to, by lampki leżały w miarę jednolicie, co pozwoli im generować ładnie wyglądające efekty. Postarajcie się na tym etapie.

Po rozłożeniu wszystkiego, a przed udekorowaniem choinki bombkami, przeprowadziłem proces skanowania. Dobrze zrobić to dokładnie w tym momencie, albowiem światło odbijające się od bombek może zaburzyć nieco cały proces. Bez bombek przebiega on sprawnie i szybko. Trzeba tylko pamiętać, by później nie kręcić choinką i przetransportować ją na miejsce w nienaruszonej postaci.

Skanowanie zrealizować można na dwa sposoby. Pierwszy rodzaj to skanowanie 2D. Stajemy wówczas gdzieś przed choinką, włączamy skanowanie i staramy się w miarę stabilnie trzymać telefon. Lampki przez chwilę emitują różne kolory, a system zbiera o nich informacje i generuje 2-wymiarową mapę, dzięki której wyświetla rozmaite efekty. Drugi typ skanowania tworzy mapę 3D. Jeśli się na nią zdecydujecie, co polecam, musicie mieć dostęp do choinki z każdej strony. Przeprowadzacie skanowanie kilkakrotnie, a lampki (zmieniając kolor) informują Was o tym, które są już w mapie 3D na miejscu, a które jeszcze nie. Na zielono świecą się tylko lampki idealnie odwzorowane. Na pomarańczowo te zeskanowane średnio, a na czerwono te, których w mapie 3D brakuje. Cała zielona choinka oznacza, że wszystko przebiegło należycie.

Co ciekawe, choć nie zaskakujące, efekty dostępne dla użytkowników są odmienne w zależności od tego, jakim rodzajem mapy dysponujecie. Mapa trójwymiarowa sprawia, że efekty też są trójwymiarowe. Może to być np. kręcąca się laska z cukru, wąż idący ku górze choinki, trójwymiarowa tęcza i wiele więcej. Każdy efekt prezentuje się świetnie i to nawet jeśli lampki nie są jakoś szczególnie pieczołowicie i równomiernie rozłożone. Co ważne, galeria to niejedyne miejsce, w którym możecie znaleźć efekty. Wiele z nich jest też dostępnych w sekcji download appki opracowanej przez Twinkly i można je po prostu pobrać – całkowicie za darmo.

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?