MSI Titan GT77 HX 13V - test prawdopodobnie najpotężniejszego laptopa na rynku


bigboy177 @ 18:14 22.11.2023
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Sama jakość ekranu w Titan GT77 HX 13V jest jak najbardziej na plus. To jeden z najlepszych, najbardziej kontrastowych (1 000 000:1) i najjaśniejszych (maksymalnie do 1000 nitów) ekranów laptopowych, z jakim miałem do czynienia. Barwy, dzięki technologii AmLED ACR oraz 100-procentowemu pokryciu DCI-P3 są na nim ponadto żywe i wyśmienicie odwzorowane, a wysokie odświeżanie sprawia, że nie tylko ewentualna praca jest przyjemnością, ale przede wszystkim granie. Nie ma nieprzyjemnego efektu smużenia, wszystko jest fantastycznie ostre i płynne, co w gamingu jest przecież najważniejsze - szczególnie, gdy mówimy o dynamicznych shooterach oraz innych grach, wymagających szybkiego reagowania. Ekran Titan GT77 HX 13V to też wsparcie dla technologii DisplayHDR 1000.

Jeśli chodzi o komunikację, w Titan GT77 HX 13V zastosowano rozwiązanie sieciowe Killer DoubleShot Pro X3. Karta sieciowa Intel Killer Wi-Fi 6E AX1690 pozwala laptopowi na pobieranie danych z maksymalną prędkością nawet 2,5 Gbit/s w przypadku połączenia LAN oraz nawet 5,5 Gbit/s, gdy korzystamy z połączenia bezprzewodowego. Prędkości zależne są oczywiście od tego, jaką infrastrukturą sieciową dysponujecie w domu, albowiem do osiągnięcia pełnej przepustowości jest sprzęt obsługujący standard Wi-Fi 6E. Bez niego transfery będą niższe, ale nie powinno to być dla nikogo zaskoczeniem.

Do porozumiewania ze światem w przypadku laptopów wykorzystujemy oczywiście wbudowane w nie karty dźwiękowe oraz kamery. Jeśli chodzi o kamerę, zastosowano w niej rozdzielczość 720, a w związku z tym "cudów" nie ma. Na plus na pewno warto wymienić fizyczną przesłonę, dzięki której możemy zasłonić obiektyw i zwiększyć prywatność. Z kamerą współpracują 2 mikrofony oraz 4 głośniki, po 2W każdy. Grają one całkiem w porządku, względnie czysto i przejrzyście. Nie czuć w ich przypadku przesadnie dużej "pudełkowości", ale też nie ma za bardzo czego pochwalić, szczególnie gdy mówimy o laptopie za takie pieniądze. Oczekiwałbym jednak czegoś lepszego. Odrobinę głośniejszego, z mocniejszym basem i pełniejszym pasmem. Ostatecznie tragedii nie ma, ale jeśli chcecie doświadczać treści multimedialnych w odpowiedniej jakości, to koniecznością są albo zewnętrzne głośniki albo słuchawki. Oczywiście podłączyć możecie je albo z wykorzystaniem HDMI, albo z pomocą USB, tudzież połączenia Bluetooth.

Nim przejdę do testów właściwych, słów kilka na temat systemu chłodzenia, pamięci oraz SSD. W Titan GT77 HX 13V zastosowane zostało chłodzenie zwane Cooler Boost Titan, które naprawdę bardzo dobrze radziło sobie z odprowadzaniem ciepła. W środku obudowy są aż 4 wentylatory i 8 ciepłowodów. Świeże i zużyte ciepło przechodzi w sumie przez 6 otworów wentylacyjnych, sprawiających, że Titan GT77 HX 13V na prawdę nie nagrzewa się zbyt mocno, a jednocześnie jest cichy. Jeśli chodzi o jego temperaturę, pracy, gdy dostawał w kość podnosiła się ona do około 42-43 stopni (mierząc górę obudowy). Gdy nie robiłem niczego, co wymaga pełnej mocy, oscylowała ona w granicach 25 stopni. Wentylatory w trybie cichym pracowały z głośnością około 33 dB. W trybie zrównoważonym było to 40 dB, a nastawionym na pełną wydajność 46 dB. Ogólna kultura pracy laptopa była bardzo dobra, mimo że na najwyższych obrotach był on już słyszalny i do komfortowej zabawy konieczne było założenie słuchawek.

Co do pamięci, w Titan GT77 HX 13V zamontowano w sumie 64 GB pamięci DDR5, zajmujący przy tym dwa gniazda. Dwa gniazda były wówczas wolne, co oznacza, że możliwy jest upgrade. W laptopie da się w sumie zamontować 128 GB i choć do gamingu takiej ilości pamięci RAM na pewno nie potrzeba, w przypadku zastosowań kreatywnych może się ona przydać. SSD to natomiast w sumie 4 TB wolnej przestrzeni, przy czym firma MSI postanowiła tutaj wykorzystać dwa osobne nośniki Samsunga PCIe Gen4 o pojemności 2 TB każdy i połączyć je za sprawą protokołu RAID0, który dzieli dane symetrycznie pomiędzy oba nośniki. Plusem takiego rozwiązania jest znacznie większa - dwukrotnie - wydajność. Minusem jest natomiast to, że gdy choćby jeden z dysków zaszwankuje, stracimy wszystkie dane. RAID0 jest super pod warunkiem, że regularnie robicie backup krytycznych rzeczy. Prócz dwóch gniazd PCIe Gen4 mamy jeszcze jedno wolne gniazdo PCIe Gen5, gdyby zaszła potrzeba dołożenia wolnej przestrzeni.

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosBarbarella.   @   11:21, 24.11.2023
Rany. 25 koła. Jak się ma mobilność tego sprzętu do faktu że strach z czymś takim z domu wyjść. Powinni w zestawie ochroniarza dawać.
0 kudoslogan23   @   11:54, 24.11.2023
On mna taką stylistykę, wygląd,, bo wygląda na mocno zużytego.
0 kudosBarbarella.   @   12:45, 24.11.2023
Cytat: logan23
wygląda na mocno zużytego.

No, Big Boy jak się dorwał.... Zadziorny Się nie dziwię. Szczęśliwy
0 kudoslogan23   @   15:52, 24.11.2023
Cytat: Barbarella.
No, Big Boy jak się dorwał.... Zadziorny Się nie dziwię. Szczęśliwy

Ty chyba nie sugerujesz że Big Boy dopuszczał się czynów niegodnych w kierunku laptopa?. Rozbawiony Pokręcony Puszcza oko
0 kudosbigboy177   @   16:52, 24.11.2023
Cytat: logan23
Cytat: Barbarella.
No, Big Boy jak się dorwał.... Zadziorny Się nie dziwię. Szczęśliwy
Ty chyba nie sugerujesz że Big Boy dopuszczał się czynów niegodnych w kierunku laptopa?. Rozbawiony Pokręcony Puszcza oko
Jedynym niegodnym czynem było nie wyczyszczenie touchpada Dumny Tylko po tym mógłbyś ewentualnie poznać, że coś tam było robione. No i lekko jedna naklejka odstaje. Wszyscy testujący raczej szanują sprzęt wart tyle kasy, hehe.
0 kudoslogan23   @   21:01, 24.11.2023
Cytat: bigboy177
Jedynym niegodnym czynem było nie wyczyszczenie touchpada Dumny Tylko po tym mógłbyś ewentualnie poznać, że coś tam było robione. No i lekko jedna naklejka odstaje. Wszyscy testujący raczej szanują sprzęt wart tyle kasy, hehe.

To nie liczą touchpada, to ten laptop jest ok ale rzuca się jeden mankament, czy klawiatura, nie wygląda jak by się lekko wyginała?.Ewentualnie część laptopa pod klawiaturą.
0 kudosbigboy177   @   21:16, 24.11.2023
Cytat: logan23
Cytat: bigboy177
Jedynym niegodnym czynem było nie wyczyszczenie touchpada Dumny Tylko po tym mógłbyś ewentualnie poznać, że coś tam było robione. No i lekko jedna naklejka odstaje. Wszyscy testujący raczej szanują sprzęt wart tyle kasy, hehe.

To nie liczą touchpada, to ten laptop jest ok ale rzuca się jeden mankament, czy klawiatura, nie wygląda jak by się lekko wyginała?.Ewentualnie część laptopa pod klawiaturą.

Nie. Klawiatura i cały laptop ogólnie bez jakichkolwiek mankamentów i niedoróbek. Idealny sprzęt. Jedyne, co to touchpad upaćkany od palców.
1 kudosBarbarella.   @   21:53, 24.11.2023
Loganku. Możesz spokojnie kupować, na pewno nic się nie ugina a tego touchpada to ja Ci wyczyszczę, przynajmniej też podotykam sobie takiego full wypasa. Szczęśliwy
Dodaj Odpowiedź