Premiery gier w lutym 2021 roku


Materdea @ 21:04 03.02.2021
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻

Curse of the Dead Gods (PC, Xbox One, PlayStation 4, Nintendo Switch) - 23 lutego


Curse of the Dead Gods to reprezentant nadal modnego, choć już trochę „wytartego” gatunku: połączenia rzutu izometrycznego kamery, komiksowej oprawy wizualnej (bardzo kolorowej i kontrastującej się), a także modelu walki w stylu hack & slashy z elementami gier roguelike. Produkcję studia Passtech Games charakteryzować ma naprawdę dynamiczna rozgrywka i niebanalne mechanizmy towarzyszące całej RPG-owej otoczce (takie jak crafting i nowe umiejętności bohatera).

Curse of the Dead Gods opowiada historię - prawdopodobnie - o nas samych. Wykreowana przez bohatera postać pragnie bogactw i złota. Te znajdują się w starożytnych świątyniach - nie muszę dodawać, że nie dość, że są najeżone dziwnymi, starożytnymi pułapkami, to na dodatek w środku czają się na nas przedziwne monstra. Tytuł osadzono głęboko w klimacie fantasy, spodziewać się możemy naprawdę wymyślnych stworów.

Lust from Beyond (PC) - 25 lutego


Lust from Beyond to kontynuacja wydanego w 2018 roku Lust for Darkness - przygodówki z elementami akcji, gdzie seks spotyka potwory. Twórcy, polskie studio Movie Games, określają swoją nową grę jako horror psychologiczny z elementami erotyki i okultyzmu. „Dwójka” ma jeszcze bardziej podkręcić elementy charakterystyczne dla poprzedniczki.

W grze wcielamy się w postać Victora Hollowaya, antykwariusza nękanego wizjami złowieszczej krainy pełnej rozkoszy i bólu. Aby poznać jej sekret bohater dołącza do Kultu Ekstazy, którego członkowie wydają się znać odpowiedzi na dręczące go pytania. Kultyści, podążając za wizjami Victora, podejmują próbę dostania się do Lusst’ghaa - Krainy Rozkoszy znajdującej się poza granicami naszej rzeczywistości.

Rozgrywka w Lust from Beyond podobna jest do tego, co zaprezentowała nam np. ostatnia część Resident Evil, Resident Evil VII: Biohazard. Akcję obserwujemy z perspektywy pierwszoosobowej, a na naszej drodze stają nie tylko tajemnicze monstra, przed którymi musimy się głównie chować, ale także okazjonalne zagadki środowiskowe.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudospetrucci109   @   16:15, 04.02.2021
Little Nightmares 2 na pewno w swoim czasie ogram. Werewolf też wygląda całkiem przyjemnie.
1 kudosmrPack   @   20:36, 04.02.2021
Dla fanów japońszczyzny 23.02 premierę ma Persona 5 Strikers (Steam, PS4, NSwitch) Puszcza oko Z pozostałych, to wybrałbym Little Nightmares II.