Epic Games podzieli się swoją wielką tajemnicą dopiero w poniedziałek.
Jeśli podobnie jak i my z niecierpliwością wyczekiwaliście na ogłoszenie nowego projektu Epic Games, które wedle wcześniejszych zapowiedzi wypłynąć miało dzisiaj wieczorem czasu zachodniego (amerykańskiego w sensie, nie wiemy dokładniej, o jakiej strefie mowa - zresztą, czy to ważne?), to nie mamy dla Was dobrych informacji.
Ganymede @ 08.04.2010, 14:00
ogłoszenie
Jeśli podobnie jak i my z niecierpliwością wyczekiwaliście na ogłoszenie nowego projektu Epic Games, które wedle wcześniejszych zapowiedzi wypłynąć miało dzisiaj wieczorem czasu zachodniego (amerykańskiego w sensie, nie wiemy dokładniej, o jakiej strefie mowa - zresztą, czy to ważne?), to nie mamy dla Was dobrych informacji. Cliff Bleszinski, sprawca całego zamieszania wokół kolejnego dzieła twórców silnika Unreal Engine, nie wystąpi w dzisiejszym odcinku programu Late Night with Jimmy Fallon - poinformował na swoim Twitterze Gavin Purcell, producent telewizyjnego show. Nie trwóżcie się jednak - zeszłotygodniowe doniesienia nie były wyssanymi z palca bzdurami, mimo tego, iż zaanonsowano je 1 kwietnia. Popularny CliffyB zawita jeszcze do nagraniowego studia, jednakże uczyni to dopiero w ten poniedziałek, czyli 12 kwietnia. Jak to określił wspomniany wyżej Purcell - "Ten sam niesamowity gość, tylko dzień inny.".
Początkowo za powód obsuwy podano kwestie związane z konfliktem harmonogramu audycji. Wedle ich treści Bleszinski miałby pójść w odstawkę, bowiem jego miejsce wypełni w dzisiejszym odcinku nastoletnia gwiazda popu w USA, niejaki Justin Bieber. Przedstawiciel Epic Games szybko jednak sprostował wszelkie niedomówienia, anonsując na swoim z kolei Twitterze (autentycznie, mamy dosyć tego serwisu - powinniśmy stworzyć zespół złożony z co najmniej 10 ludzi, którzy ciągle śledziliby niekończące się wpisy tam zamieszczane, aby niczego nie przeoczyć), że opóźnienie jest tak po prawdzie również jego decyzją.
"Chcieliśmy wziąć kilka dodatkowych dni, aby dopracować to, co pokażemy. Przepraszam wszystkich, doceniam Waszą cierpliwość!" - powiedział Clifford, po czym dodał jeszcze: "Niestety, decyzje podejmowane na ostatnią chwilę mają miejsce w branży rozrywkowej (spodoba Wam się to, co zobaczycie).".
No dobrze, to tylko jeszcze jeden weekend oczekiwania więcej. Tak czy inaczej - jakie są Wasze typy odnośnie tego, co reprezentant Epic ma zamiar nam pokazać? Najpoważniejszym kandydatem nadal wydaje się Gears of War 3, na co wskazywały marcowe przesłanki. Nikt nie wyklucza przy tym, iż światu pokazany zostanie przykładowo najnowszy projekt naszego People Can Fly - Bulletstorm. Natenczas pozostaje zgadywać.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler