Właśnie ukończyłem HR. Gra jest świetna. Grafika, fabuła, możliwości... Przez te kilka dni gdy zasiadałem przed moim PS3 stawałem się Ethanem Marsem, Scottem Shelby, Normanem Jaydenem oraz Madison Paige. Wczuwałem się w postać, którą gram, przed dokonaniem wyboru zastanawiałem się czy dobrze robię. Nie będę tutaj zdradzał szczegółów dotyczących fabuły lecz kilka razy wahałem się, czy na pewno jest sens robić to co miałem do wykonania... Zastanawiałem się co ja bym zrobił w tej sytuacji. Osobiście uważam HR za najlepszą grę na PS3 w jaką grałem i chyba długo jej nic nie pobije.