Mass Effect PC - komentarze

Offline
JackieR3 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Obywatel 2015 ]0 kudos
Cytat: sebogothic
Tyle, że w Mass Effecie odkrywanie wszystkiego sprowadza się do jeżdżenia Mako po pustkowiach i wykonywaniu misji zbierackich

He.Okazało się że te eskapady Mako po pustkowiach nie były takie złe.Skanowanie planet w Dwójce to dopiero była mordęga.Zajęło mi to chyba z połowę czasu gry a surowców którye uzbierałem i tak w większości nie wykorzystałem. Poirytowany
Dla mnie to sztuczne wydłużanie czasu gry.



Offline
shuwar //grupa Wojownicy RPG » [ Obywatel 2014 i 2018 ]0 kudos
Marudzicie wszyscy z tym zbieraniem surowców i odkrywaniem. Surowce zbierałem wtedy kiedy zaczynało mi ich brakować. Odrywanie robiłem systematycznie gdy tylko byłem w pobliżu planety, albo zanim kończyłem grać na koniec dnia robiłem zwiad na jednej / dwóch planetach. Dla mnie to był fajny przerywnik, coś co urozmaicało rozgrywkę.

Offline
JackieR3 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Obywatel 2015 ]0 kudos
Cytat: shuwar
Dla mnie to był fajny przerywnik, coś co urozmaicało rozgrywkę.

No a dla mnie odwrotnie.W pewnym momencie fabuła zaczęła być fajnym przerywnikiem dla tej eksploracji planet.Piszę tu o Dwójce rzecz jasna bo w Jedynce nie było z tym tak źle Na większości planet surowce zbierały się automatycznie a na niektórych można było wylądować i pojeźdźić tym mako.
Zresztą przyznam że w ogóle Uniwersum ME czyli Wszechświat jakoś nie zrobiło na mnie wrażenia.Wyjście na dwór i spojrzenie wieczorem w gwiazdy bardziej rozpala moją wyobraźnię.No fakt że odtworzyć Kosmos w grze to nie taka łatwa sprawa.
Ale oczywiście mocnym atutem ME 1 jest fabuła no i oczywiście ...Shepardowa,kobieta moich marzeń. Szczęśliwy

Offline
tomekreg //grupa Wojownicy RPG » [ Wojownik (exp. 309 / 400) lvl 7 ]0 kudos
Moim zdaniem trzeba poznać całą trylogię ME, jaka by nie była 1 część i tak warto od niej zacząć. Raz, że możemy osiągnięcia Sheparda "skopiować" do dalszych części a po drugie myślę, że gdybym zaczął od dwójki to przejście jedynki mogłoby trochę boleć. Dlatego 1 przykazanie dla każdego kto dopiero chce poznać serię brzmi: Od pierwszej części zacząć musisz! Dumny

Offline
shuwar //grupa Wojownicy RPG » [ Obywatel 2014 i 2018 ]1 kudos
Zgadzam się w 100%. ME to gra, w której chronologia jest baaaardzo ważna. W takim dajmy na to Dragon Age obydwie części nie są ze sobą jakoś szczególnie spięte. Nie znam w sumie drugiej takiej gry, w której wszystkie 3 części stanowiłyby jedną spójną całość.

Offline
Kattowitz //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Desperado (exp. 4221 / 4800) lvl 11 ]0 kudos
Wybaczcie, Panowie, ale przygodę z ME zaczęłam od drugiej części, a potem zagrałam w pierwszą Dumny I jak dla mnie pierwsza położyła mnie na łopatki chociażby dlatego, że mimo iż jest "wiekowa", graficznie stoi na poziomie, przyćmiewa nawet niektóre obecne produkcje (rok 2010 - 2012), wprowadziła coś nowego do gatunku cRPG i porwała storytelling'ową fabułą Szczęśliwy Zaczęłam od dwójki, nie żałuję, ale więcej tego nie zrobię xD

Offline
pawelecki96 //grupa Wojownicy RPG » [ Postowy Huragan (exp. 2386 / 3200) lvl 10 ]0 kudos
Mi w "jedynce" podobało się to, że amunicji po prosu nie ma Dumny W RPG chcę się skupić w 200% na fabule, a nie martwić się, czy starczy mi amunicji na ubicie bossa. Kolejne części były bardziej strzelankowe, mniej erpegowe i w tej kwestii ta część bije na głowę pozostałe.

Liczba czytelników: 475837, z czego dziś dołączyło: 0.
Czytelnicy założyli 53847 wątków oraz napisali 676041 postów.