Mafia III (PC)

Czarny + silna niezależna kobieta "Boże błogosław Amerykę". Obejrzałem materiały i kompletnie mnie nie ruszają. Generalnie nie pokazały nic co było by w stanie zachęcić mnie do tej gry.

Niby się mamy dowiedzieć, co się stało z Joe.

Jest tylko jeden sensowny scenariusz, znamy go z gry. Każde inne rozwiązanie będzie dla mnie co najmniej dziwne.

Sam nie wiem co myśleć o nowej Mafii. Zmiana realiów aż tak mi nie przeszkadza, powiedziałbym nawet, że Nowy Orlean i lata 60 to całkiem ciekawe i świeże realia. Natomiast sam gameplay faktycznie budzi wiele skojarzeń z GTA i nie ma tu ducha poprzednich odsłon. Cóż, trzeba czekać.

Dokładnie... nie musiałem usłyszeć SPOILER

Spustu rewolwera, czy krzyk by wiedzieć, że Joe pożegnał się z tym światem. To trochę przygnębiające ale bardzo pasujące do klimatu gry i huśtawki moralnej jaką przez całą Mafię 2 nam serwowano

W Dwójce opad szczęki spowodowała u mnie misja która była ...zakończeniem Jedynki.
Ciekawe czy w Trójce coś podobnego będzie.

Tak jak Joe zamieni się w murzyna i będzie grał w kosza

Na pewno - postać Vita daje naprawdę szerokie pole do popisu.