Star Wars: The Force Unleashed II (PC)

Gra strasznie krótka, miałem większe nadzieję, zobaczymy może jednak będzie III...

Jeżeli seria utrzyma tą tendencję, co teraz, to może lepiej, żeby trójka nie wychodziła...

Nie wyjdzie, jeśli ta część jest aż tak zła, to wyniki sprzedaży wybiją twórcom z głowy robienie kolejnej części.

Zdziwisz się, gdy zobaczysz sprzedaż tej gry . Pierwsze FU sprzedało się w ok. 7 milionach egzemplarzy... Więc chcąc nie chcąc, to też się świetnie sprzeda.

No i nie oszukujmy się - wszystko, co ma w nazwie Star Wars, choćby nawet największy shit, zawsze ma zapewniony sukces finansowy...

Kurde, fakt, najlepszy dowód na to to ponowne wejście do kin obu trylogii, tym razem w 3D. Swoją drogą, przed chwilą byłem na stronie empiku sprawdzić, ile sobie za FU II śpiewają. 120 zeta za tak słabą i krótką grę?!? Masakra...

Zawiodłem się, myślałem, że będzie to hit
Choć od razu wiedziałem, że kupię ją na WII, gdzie może jest trochę inny efekt. Wolę "wymachiwać" kontrolerem niż, myszką. Mam nadzieję, że na wspomnianą konsolę będzie inaczej.

Force unleashed spoczywaj w spokoju

Jeśli 3 część ma być taka krótka to lepiej żeby jej nie robili

ta gra zaczyna się tam gdzie kończy (i nie chodzi mi o lokacje )

ja się pytam gdzie pojedynki z jedi/sithami tylko 1 nie licząc tych żałosnych atrap sług imperatora
Pierwsza część zawierała ich dosyć i powiem że to był 1 z najlepszych elementów tfu

a teraz tylko jakieś wielkie dziwadło i robot na końcu chyba nie muszę mówić z kim walczymy bo fabuła jest przewidywalna do bólu

przynajmniej walka jakoś ciachanie przeciwników wyszlo fajnie ale to tylko dobre na jakąś godzinę lub dwie potem jak po raz dwusetny ciachamy tego samego przeciwnika

fabuła też taka przewidywalna w 1 części wracając z felluci myślę co to już skopię imperatora?a tu bum
a tu tylko drze japę Juno Juno!!!

twórcy zawiedliście

Wielka szkoda, czekałem na ten tytuł, a tu 5h grania? Zawiodłem się i to mocno.

Ciekawe, czy pojawi się tu jakiś fanboy krzyczący, że jemu się podobało BTW, teraz nie dziwię się, że nie wyszło demo na PC. Zniechęciło by graczy i zdradziło połowę fabuły

Myślę, że nawet gdyby gra w ogóle nie wyszła na PC, nikt by nie płakał. Ale nie gadajmy o niej jak o jakiejś kaszance. Nie wyrabiajmy sobie zdania jedną recenzją, skoro nie graliśmy. Ja zawsze czytam 4-5 recek, zaglądam na gamerankings.com i dopiero wtedy wyrabiam sobie zdanie co do gry...

Gra jest średnia, na pewno nie warta swojej obecnej ceny. Ale kiedyś, za 3 dyszki może być nawet nieźle. A czy komuś sie podbała, to już jego prywatna sprawa... Jest wiele uznanych za wybitne gier, których ja wręcz nienawidzę (Crysis, Fallout3), a są gry, które są przeciętne lub tylko dobre, a ja je uznaję za coś wybitnego (np. Prince of Persia z 2008 roku).