Tak, tylko... komiksy są badziewne, akurat mnie możesz w tym temacie wierzyć

Książki też wydane tylko na popularności gry, napisane przez nieznanych nikomu autorów, a ekranizacje gier wiadomo, jakie zazwyczaj są. Naprawdę, najlepiej by było dla tego tytułu, gdyby skończył się na grach. Z doświadczenia wiem, że jeśli jakiś pomysł ciągnie się za długo, to przestaje być fajny i można go tylko spieprzyć.