Cytat: TheCerbis
Przeczytałem te wszystkie wypociny. Chciałem nawet coś odpisać, ale nie będę się kłócił, bo choć LunarBird trochę racji masz to przesadzasz.
Nazywa post oponenta wypocinami.
Myśli,że oponent będzie z nim dyskutował.
#facepalm
Cytat: lgl123
Miło czasem poznać punkt widzenia kogoś kto nie jest megafanem Wiedźmina, który stawia tą grę ponad wszystkim.
Mam tę dziwną cechę, że im bardziej media trąbią na temat jakiejś gry, że jest super, genialna i w ogóle cud nad cuda - tym krytyczniejszy się wobec tej gry staję. Pewnie stąd taka a nie inna moja opinia na temat Wiedźminów, które od początku były chwalone jak nie wiem. A na pochwałę IMO zasługiwały nie gry, tylko książki Sapkowskiego, z których Redzi skopiowali co lepsze kawałki.
Cytat: lgl123No tak czy siak, trochę pokręciłeś w przypadku drugiego spoilera Lunar.
spoilerStanięcie w obronie dzieci oznacza śmierć jego żony i Barona. Śmierć dzieci oznacza odwrotną sytuację, a konsekwencji dalekosiężnych w żadnym z przypadków nie ma.
Zapomniałeś o czymś.
spoilerDuch zaklęty w drzewie ratuje życie dzieci, ale niszczy też całą pobliską wioskę więc nie, to nie jest sytuacja dokładnie odwrotna - jeśli uratujesz dzieci ginie znacznie więcej ludzi niż jeśliby tylko dzieci zginęły. A co do konsekwencji dalekosiężnych to zdaje się,że jednak są. Później wraca się do tej wioski razem z Ciri na festiwal na cześć Panien Lasu. Jeśli pozwoliło się wiedźmom zjeść dzieci, chłopi pozwalają ci ostatecznie przejść bez walki, ale jeśli się ratowało dzieci to już nie są tak wyrozumiali.