Bayonetta (PS3)

Pani spóźnialska .
Gra podobna do Devil May Cry więc może być interesująca , w następnym roku

mam już mam
intro robi wrażenie grafika nawet lepsza niż w demie a przedewszystkim gra w pełnym hd w rozdzielczości 1920*1080 pierwsze 5 minut grania no to masakra angielski playstation oficjalny magazyn przyznał notę 9 na 10 morzliwych jak dla mnie to zasługuje na 10

Widziałem recenzje video i muszę przyznać że ta gra robi wrażenie walki z bossami wyglądają rewelacyjnie

do robienia lizaków potrzebne są zioła które znaleźć można po roztrzaskaniu dzbanów doniczek itp
w początkowych fazach gry takich miejsc jest dość sporo potem już jest gożej ale jeśli odbiegniesz od miejsca na odpowiednią odleglość gdzie zbiłeś wazon i wrócisz tam z powrotem będziesz mógł go roztrzaskać jeszcze raz morzna biegać tak przez cały dzień wazony i dzbany odnawiają się za każdym razem czasochłonna czynność ale nie trzeba płacić za lizaki

Mi się podobają gry Typu Devil May Cry i God Of War ale to ?? co to ma być jakaś cukierkowa laska lata skacze strzela Blee ta gierka to jakieś nieporozumienie w ogóle nie lobię takich gierek z tak śmieszna fabułą

jak niekiedy Japonce coś wymyśla to normalnie strach grac w taką grę zobaczyłem jedną wideo recenzje i do razu mi się nie spodobała

może wyglądają rewelacyjnie ale misje sa bardzo krutkie jest duzo przerywnikowych filmików 3/4 gry to filmiki za przeproszeniem szlag trafia polecam posiadaczom ps3 ninja gaiden sigma 1 i 2 jedyne w tym gatunku

filmiki można wyłączyć

jeżeli o mnie chodzi to ta gierka jest genialna od kiedy zagrałem w devil may cry 4 żadna gra tego rodzaju mnie tak nie zaciekawia według mnie pomysł na cukierkową fabułę i sexi bohaterkę jest spoko . lubię efektowne i łatwe do wykonania ciosy . przeszedłem grę na normalu i teraz ruszam na hardzie myślę że pokuszę się na platynkę jak dotąd mam tylko jedną (w heavy rain) ale na tym nie poprzestane. jeżeli gra się na hardzie albo na normalu to misje nie są takie krótkie nie licząc filmów to 3/4 gry to walka.

Gra wygląda ładnie, szkoda, że nie ma jej na PC

A tak poza tym, to świetny slasher (że już o bohaterce nie wspomnę ). Początkowo rozbrajały mnie popowe piosenki stanowiące podkład do pojedynków, ale idzie się przyzwyczaić. Ogółem - zaje napier . Nie polecam jednak fanom gier z rozbudowaną, nieliniową fabułą, ale jak się komuś podobał DMC to zachęcam.

Kupiłem parę dni temu i powiem Wam, że lubię czasem takie nawalanki w japońskim klimacie. Wszystko jest totalnie poje... chane. Taka babska wersja DMC, wielkie odlotowe bronie, absurdalne potworki, zakręceni bossowie, tona filmików i zemsta wiedźmy na przeciwnikach za pomocą arsenału sadyzmów zgotowanych kiedyś dla skazańców - torture attack Pure nonsense, ale sympatyczna odmiana od klasyki w jaką ostatnio jadę - BF3 i AC: Revelations.