Cyberpunk 2077 (PC)

Może się mylę, ale czuję, że to blef.

Nie znam się na tym ale tak się zastanawiam do czego komu takie kody źródłowe? Przecież i tak w żaden sposób nie jest w stanie taki ktoś ich wykorzystać? Czy się mylę? To tak, jakby wykraść ścieżki albumu przed miksem. I to albumu, który już jest w sprzedaży... Na co to komu i to jeszcze za taką kasę?

Petrucci źle sformułowane pytanie, nie po co. a kto to ukradł i na czyje zlecenie?.

Teoretycznie takie kody źródłowe mogą się przydać komuś. Można sprawdzić jak działają konkretne mechaniki w grze, systemy. Więc tak niekoniecznie się nie przydadzą.

Szczególnie Firmie Melvin w USA.

Niewykluczone, że sami Redzi odkupili to, co im skradziono. Kto wie, może też dogadano się na o wiele niższą kwotę niż była mowa. Mimo że oficjalnie jest jak jest.

Gdzieś dziś czytałem o tym, że chodzą słuchy, iż hakerzy, by wyjść z twarzą naściemniali o tej sprzedaży.

Mimo tego, jak mocno Redzi zawinili w kwestii jakości Cyberpunka, nie zasłużyli na coś takiego. Być może sami odkupili kod, ale szkoda przede wszystkim danych pracowników, którzy już otrzymali alerty z BIK-u, że ktoś chciał wziąć na nich kredyt. To już powinno być ścigane z pełną surowością.

Skąd wiesz że popłynę dane pracowników cdpr?.

@UP: Było w treści newsa, a o alertach BIK-u trąbiły inne serwisy.