W zasadzie nic się z tego oświadczenia nie dowiadujemy. To że wprowadzają kilka nowych opcji już widzieliśmy na zapowiedziach. Widzieliśmy też oprawę graficzną + wiemy, że Bethesda nigdy na pierwszym miejscu grafiki nie stawiała.
Jeśli faktycznie nie byli w stanie połączyć zestawów dobra grafika + nowe opcje, to z tych dwóch rzeczy wybrali ambitniejszą, ale bardziej ryzykowną ścieżkę. Jeśli innowację "nie pykną", dostaniemy średniaka z przeciętną oprawa wizualną. Inna sprawa, że dopiero by ich fani zjedli, gdyby poszli na skróty, i zaserwowali takiego Fallouta 3,5.
Moja fascynacją serią polega na tym, że wciągnęło mnie to uniwersum, wizja przyszłości po wojnie atomowej. Z racji tego, że szczegóły fabularne poznajemy po premierze, ogrywając produkt, prawdopodobnie do samego końca nie dowiem się, czy czwórka jest dla mnie zjadliwa. No ale jak widać po mojej aktywności w tematach, mocno w to wierzę.