Fallout: New Vegas (PC)

Fallout 3 podobał mi się bardzo, New Vegas z kolei średnio. Czekam na jakiekolwiek informacje o nowej odsłonie, ale po ostatnim wybryku z rzekomą zapowiedzią "czwórki" jestem już baardzo sceptyczny, wolę sobie nie robić nadziei

Ciekaw jestem co to będzie. Na Fallouta 4 nie mogę się naczekać od czasu aż ukończyłem New Vegas, czyli dosyć długo. Zobaczymy co się wydarzy jak zegar dobije do zera.

Bardzo lubię Fallouta, dlatego staram się czytać każdy news związany z nową odsłoną. Oby to jednak było odliczanie do czwartej części. Gorsze jest to, że zapewne nie będę miał na czym w niego zagrać. xD Tkwię jeszcze w epoce x360 i ps3. [*]

To jest zegar, który odlicza do światowej zagłady nuklearnej

Liczę na to, że wreszcie zapowiedzą nowego Fallouta
„War, war never changes...”

Jeśli już mowa o fanach cyklu, to właśnie trójka kompletnie nie pasuje do pozostałych. New Vegas było właśnie tym, czym trzecia odsłona być powinna, kontynuacją dwóch pierwszych części, ściśle powiązaną. Także ja, jako duży sympatyk serii zdecydowanie oczekuję pełnoprawnej kontynuacji gry z 2010 roku, która jest z kolei pełnoprawną kontynuacją Fallout 2. Fallout 3 toleruję bardziej jako swego rodzaju spin-off.

Mam nadzieję że grę będzie robić Obsidian, a nie bethesda. Trójka nie była złą grą, ale nie miała tego czegoś. To była nawet fajna gra, ale słaby Fallout.

Ja nie znam ani pierwszej, ani drugiej odsłony. W F3 grałem może z 15h i poddałem się. Mimo wszystko z chęcią zainteresuję się nową odsłoną. Mam sentyment do Bethesda za Skyrima więc kto wie, może czwarta odsłona mi przypadnie do gustu.

Nawet się z Tobą zgadzam. Wydaje mi się że Bethesda celowo przeniosła akcję na drugi koniec USA względem dwóch pierwszych części aby sobie w miarę swobodnie stworzyć taką historię jaka im się podoba. Chociaż trójka to w mojej opinii świetna gra, to jednak wolałbym aby nie była częścią kanonu, tak jak Tactics. Za dużo tam fabularnych niedorzeczności. Swoją drogą, Obsidian w New Vegas umieścił sporo rzeczy które miały się znaleźć w niedoszłym Van Burenie (choćby Legion Cezara).
Jeszcze 10 minut, aaa!

Warto przypomnieć, że Obsidian powstał ze zgliszcz po Black Isle, czyli twórcach dwóch pierwszych odsłon. Właśnie dlatego chcieli wrócić "do siebie", czyli do własnych zrealizowanych i niezrealizowanych projektów.
Jeśli czwórka będzie na wschodzie, to według mnie będzie to albo próba zgrabnego połączenia trójki z pozostałymi odsłonami, albo po prostu nacisk Bethesdy, której nie podobało się to, że Fallout 3 pozostał sam, niejako z boku całego uniwersum.