Wiedźmin 3: Dziki Gon (PC)

Może Redzi spróbują zrobić grę, w której sami możemy wykreować swojego bohatera (lub bohaterkę) a nie będzie on narzucony przez twórców? To jest wyzwanie, a Redzi lubią wyzwania. Mówi się, że jak gra ma być nastawiona na fabułę to bohater musi być odgórnie narzucony, niech CDPR pokaże, że to nieprawda.
A Geralta chętnie bym zobaczył, ale jako postać poboczną.

Jak dla mnie moga zrobić jeszcze 20 kolejnych części z Geraltem w roli głównej, a i tak wszystkie bym kupił Nie mam nic przeciwko!

Boję się po prostu że ucierpi na tym wykończenie gier. Fajnie jednak że ten świat "nie umrze".
+1 sebogothic

Dla mnie jeśli poziom gier nadal będzie szedł w górę to niech robią tyle części ile chcą Redzi się starają, z części na część jest coraz lepiej więc nie wierzę, że by to zepsuli.

Pomysł na własnego bohatera jak najbardziej popieram. Chociaż to z narzuconym bohaterem i fabułą, nie zupełnie jest prawdą. Znalazłoby się parę gier, z mega fabułami ale i wmontowanym kreatorem postaci na początku.

Moim zdaniem to czy mamy wykreowanego, czy narzuconego bohatera nie ma większego wpływu na fabułę. Raczej jest to kwestia otwartego, czy nie-do-końca-otwartego swiata. Gry z otwartym światem jak Fallout, czy Skyrim maja z reguły duuuużo gorszą wersję fabularną od gier z mniej otwartym światem jak pierwsze dw Wiedźminy, czy Mass Effect. I tu myslę leży największa trudność dla Redów, żeby połączyć te dwie rzeczy i żeby wyszło coś dobrego pod każdym względem.

Szczerze przeczuwałem, że nawet potężne obietnice CDPR o zakończeniu trylogii mogą pójść w odstawkę mając w pamięci jak popularną markę mają w rękach ale to dobrze, bo może nie koniecznie Geralt, ale gra z uniwersum była by czymś przecudownym Przecież na początku rozdzieliliśmy wszystkich. Każdy ma swoją historię. Szkołę Wilka trzeba odbudować Geralt może przypomni sobie dane życie

Wiedźmin 3 będzie bez wątpienia świetną grą, fajnie było by w kolejnej części dano nam możliwość stworzenia własnego unikalnego bohatera.

Ja z chęcią poprowadziłbym Geralta w następnych częściach, ale jeśli porzuciliby tą postać to fajnie byłoby poprowadzić jakiegoś innego wiedźmina, własnego stworzyć go od początku jako człowieka, potem przejść przemianę, coś w tym stylu.

Wiedźmini mutację przechodzą jako dzieci, raczej tworzylibyśmy już wiedźmina, nie człowieka.