Offline
Widzę, że tutaj trochę gorąco się zrobiło w tej dyskusji. Sama akcja WOŚP to dla mnie przykład jak może inicjatywa obywatelska zdziałać coś wielkiego. Rok rocznie dorzucam parę złotówek do skarbonki jak widzę wolontariuszy bo wiem, że to idzie na szczytny cel. Nikt nie wie komu akurat ten sprzęt może pomóc, a może się zdarzyć, że to osoba z bliskiej rodziny tak jak w przypadku Foxa. Zawsze się znajdą przeciwnicy, ale oni nawet zmięknął jak życie będzie zagrożone. Pisząc to popijam herbatę w kubku z 19. WOŚP