Strona główna » Nowinki ze świata » Podgląd tematu
Która odsłona cyklu Assassin's Creed jest najlepsza? - komentarze



Offline
SatarPL //grupa Growi Bohaterowie » [ Geralt (exp. 302 / 400) lvl 7 ]0 kudos
Ja na razie grałem tylko w Assassin`s Creed i Assassin`s Creed 2 więc nie będę się wypowiadał ale mam zamiar nadrobić kolejne części.
Cytat: gracz12543
Ja nie wiem... W jedynce jest najlepszy klimat. Do tego czujemy że gramy skrytobójcą a nie pro fighterem który bez straty życia pokonuje sam całą armię.
Ale żeś napisał, akurat w jedynce pod koniec kiedy udajemy się do króla Artura Lwie serce i staczamy tam pojedynek z Robertem de Sable to po drodze walczymy z małą armią saracenów i rycerzy króla, a po za tym Altair się regeneruje.

Offline
gracz12543 //grupa Wojownicy RPG » [ Postowy Huragan (exp. 1618 / 3200) lvl 10 ]0 kudos
tylko mi nie mów że w jedynce jest łatwiejsza walka niż w sequelach. Chyba pęknę. Owszem biliśmy się z nimi ale nie wiem jak wy alle ja miałem z nimi problemy. Musiałem się trochę wysilić żeby ich pozabijać. Teraz zestaw obok następne części. Tam z trzy-czterokrotnie większą grupą żołnierzy możemy w łatwy sposób sie rozprawić. W dwójce trwa to trochę długo ale w Brotherhoodzie i Revelations umiejętnie prowadzoną serią likwidacji można rozwalić wszystkich na raz. Nawet jak jakimś cudem nam całe hp zniknie to można wziąc lek i zabawa zaczyna się od nowa. W jedynce ten cały regen zdrowia jest wolny

Offline
Raikiri //grupa Stara Gwardia » [ Hamster Giant (exp. 461 / 800) lvl 8 ]0 kudos
Najlepsza - zdecydowanie dwójka. Rzym w Brotherhoodzie (czy Konstantynopol w Revelations) był dosyć nudny na dłuższą metę, a w AC II jest kilka mniejszych, ale ciekawszych miast. W sumie doceniłam to teraz, kiedy wróciłam do dwójki po kilku długich miesiącach z Revelations. Świeże mięsko zawsze jest dobre, a AC II było takim soczystym kąskiem Uśmiech Poczucie czegoś nowego po jedynce był największym atutem tej części, Brotherhood i Revelations jako kontynuacje już nieco traciły na tajemniczości.

Offline
SatarPL //grupa Growi Bohaterowie » [ Geralt (exp. 302 / 400) lvl 7 ]0 kudos
Cytat: gracz12543
tylko mi nie mów że w jedynce jest łatwiejsza walka niż w sequelach. Chyba pęknę. Owszem biliśmy się z nimi ale nie wiem jak wy alle ja miałem z nimi problemy. Musiałem się trochę wysilić żeby ich pozabijać. Teraz zestaw obok następne części. Tam z trzy-czterokrotnie większą grupą żołnierzy możemy w łatwy sposób sie rozprawić. W dwójce trwa to trochę długo ale w Brotherhoodzie i Revelations umiejętnie prowadzoną serią likwidacji można rozwalić wszystkich na raz. Nawet jak jakimś cudem nam całe hp zniknie to można wziąc lek i zabawa zaczyna się od nowa. W jedynce ten cały regen zdrowia jest wolny
Nie wiem jaka jest walka W Assassin`s Creed Brotherhood i Revelations moja wypowiedzi dotyczyła dwójki.
Co prawda to prawda regeneracja w jedynce jest wolna, ale nie musiałem się wysilić wystarczyły kontry.
Walka w dwójce nie zawszę jest prosta szczególnie kiedy w grę wchodzi grupa Brutali ( atak na jednego z zaskoczenia jest prosty,trudniej kiedy jest przygotowany).

Liczba czytelników: 475824, z czego dziś dołączyło: 0.
Czytelnicy założyli 53807 wątków oraz napisali 675905 postów.