Assassin's Creed (PC)

ObserwujMam (1231)Gram (524)Ukończone (623)Kupię (249)

Assassin's Creed (PC) - recenzja gry


@ 29.04.2008, 00:00
"Sloiiik"

"Jerozolima, rok 1191, okrutne czasy Trzeciej Krucjaty. Ulice tętniące życiem, ale za kilka sekund wszystko ulegnie zmianie - powodem będziesz Ty, Altair, budzący grozę Asasyn.

"Jerozolima, rok 1191, okrutne czasy Trzeciej Krucjaty. Ulice tętniące życiem, ale za kilka sekund wszystko ulegnie zmianie - powodem będziesz Ty, Altair, budzący grozę Asasyn." Czy tak jest na pewno, czy to tylko "ściema" wydawców? Dowiecie się w tej recenzji. Zapraszam do lektury.

Niedaleka przyszłość. Młody barman budzi się w kompletnie obcym mu miejscu. Po chwili wita go starszej daty naukowiec i młoda asystentka. Powodem porwania jest wzięcie udziału w tygodniowym badaniu, a w razie odmowy - śmierć. Badanie ma polegać na przetestowaniu nowego wynalazku doktora, potrafiącego odtworzyć wspomnienia przodków, używając do tego spokrewnionej z nimi osoby. Według naukowca nośnikiem tego rodzaju danych jest kod DNA. Celem badania młodzieńca jest "cofnięcie się w przeszłość" i odnalezienie utraconego przed wiekami skarbu templariuszy. Jaka jest w tym Twoja rola graczu? To Ty jesteś owym barmanem, jak i również jego pra przodkiem.

Tak pokrótce można przedstawić główny wątek fabularny gry. Ten jednak jest prosty i szary jak papier toaletowy. Dlaczego od razu tak z "grubej rury" wyjeżdżam? Ponieważ fabularnie zainteresował mnie tylko motyw z przyszłości, historia asasyna jest dość ograna i kompletnie nie oryginalna. Dlaczego tak sądzę? Fabułę, z jaką dane nam będzie się zmagać przez lwią cześć programu, można skrócić do jednego zdania - zabij 9 ludzi w 3 miastach (każde miasto ma 3 dzielnice) a odkupisz swoje winy względem cechu zabójców. Jednym słowem nic, co porwałoby miliony graczy... a jednak konsolowe wydanie sprzedało się nad wyraz dobrze. Co sprawia, że tak się dzieje? Naprawdę dobra grywalność i swoboda działania.

Gameplay od samego początku sprawia problemy. Domyślne ustawienie klawiszy jest wygodne chyba tylko dla cyrkowców z palcami jak guma. Po kilku zmianach da się jakoś rozumem ogarnąć. Kolejnym minusem jest tryb walki. Żeby wyuczyć się wszystkich dostępnych w grze uników, cięć czy ataków krytycznych trzeba nie lada wprawy. Pewnie myślicie teraz, czemu najpierw zachwalałem grywalność, a jednak dalej truje, że cały czas jest be. Chodzi mi o to, że jak już powyginamy sobie palce na klawiaturze, spamiętamy wszystkie kombinacje klawiszy i myszki, to nie tylko możemy być z siebie dumni, możemy przede wszystkim eliminować przeciwników w sposób profesjonalny. Godny skrytobójcy.

Assassin's Creed (PC)

Do naszej dyspozycji oddane zostały trzy wcześniej wspomniane miasta: Jerozolima, Damaszek i Akka, oraz siedziba cechu zabójców. Miasta podzielone zostały na trzy dzielnice: Kupiecka, Duchowna i Królewska. Każda z nich prezentuje inny rodzaj budynków i zachowań obywateli, czy też gęstość patroli straży. Każdy napotkany w grze NPC inaczej reaguje na naszą obecność. Jedni uciekają jak tylko zobaczą błysk naszej klingi, inni potrafią na nas donieść do straży. Nawet dzielnice możemy zwiedzać jak nam się tylko żywnie podoba. Biegając miedzy domami czy po ich dachach (99% graczy pewnie na ziemie schodzi sporadycznie, ponieważ ludzi na niej jest multum, co tylko utrudnia nam przejście bez zwracania na siebie większej uwagi). Na górze też nie ma co liczyć na bezstresowe poruszanie się. Przy każdej większej budowli dachy obsadzane są łucznikami... sokole oczy to oni może mają, ale z szermierką u nich gorzej.


Screeny z Assassin's Creed (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   19:14, 28.01.2010
Piękna gra można się czepiać że schematycznej formy zadań pobocznych ale i tak gra była i jest świetna
0 kudosEsoxman   @   21:59, 14.04.2010
Jak dla mnie gra zmarnowanych możliwości. Fantastyczny pomysł na grę ale do pełnej miodności nieco zabrakło... Nic nowego nie napiszę: schematyczność misji bije po oczach, fabuła - równie dobrze mogłoby jej nie być... Graficznie prawdziwy majstersztyk ale z tym koniem faktycznie coś jest nie tak. Dźwięk... hmmm... jest. Produkcja bardzo dobra ale ale niedosyt mam wielki zwłaszcza jeśli chodzi o fabułę. Tu bardziej spodziewałem się RPGowego podejścia, a tak dostałem "tylko" grę akcji. Czaję się teraz na drugą część ale po drodze będzie Mass Effect II więc raczej asasyn poczeka...
0 kudoswiedzmin3677   @   21:39, 21.04.2010
No gra jest świetna.Ale jest jedna wada NUDNA chodzi o to że wszystkie misje są identyczne.Naszczęście Tą wade pokrywają dobre aspekty:grafika,przejscie gry w 100 % jest prawie niemożliwe gdyż flagi i inne rzeczy tego typu sa sprytnie schowane.Polecam Grę
0 kudosluka123321   @   09:42, 19.07.2010
dla mnie gra jest fajna
pomysł również
ogólnie rzecz biorąc jest super
9/10
0 kudosSzYmOnNh   @   13:52, 30.07.2010
Gra moim zdaniem jest dobra. Chociaż po kilku godzinach grania, gra mnie zniesmaczyła powtarzalnością zadań w każdym mieście i dzielnicy. Moja ocena to 7/10. Ubisoft mógł postarać się lepiej bo go stać na to ! Uśmiech
0 kudosRpgFan   @   22:12, 31.01.2011
ej ta gra ma order kiepska i dobra fabuła to w końcu jaka jest fabuła ?
0 kudosMicMus123456789   @   22:16, 31.01.2011
Fabuła jest dobra do niej akurat nie można się przyczepić.
0 kudosLehita   @   12:51, 01.02.2011
Cóż , dla mnie to całkowita nowość ten typ gry i ciężko mi jest się jeszcze przyzwyczai Zawstydzony Fakt że konno lepiej nie galopować bo jazda na kangurze nie wygląda najlepiej . Brak orientalnej muzyki wręcz bije po uszach . Wiele rzeczy jeszcze nie rozumiem Zawstydzony Choćby te flagi . Ale dziś zdobędę choć te pierwsze 20 i zobaczę czy jest sens je szukać . Wykonywanie zadań w pewny sposób można urozmaicić , więc nie jest tak źle . Grając cały czas w RPG , trudno mi nie próbować nawet otwiera tych kuferków po zgładzeniu Templariusza . Obudził się też we mnie instynkt zabójcy gdy podchodzi do mnie żebraczka . Normalnie dał bym jej kasę i spokój , a tu muszę się powstrzymywać aby jej nie ulżyć w cierpieniu Święty Grafika i klimat niepowtarzalny . Gdyby taka grafika była w "DA" to bym piał z zachwytu . Na razie gram i jeszcze mi daleko do końca , więc to są moje takie pierwsze wrażenia z gry . Zawsze to jakaś odmiana . Gra mi się dość dobrze . Ale dla takiego starego RPG-ca jak ja , to brak możliwości zapisu w dowolnej chwili z gry jest dość ciężkie do przyzwyczajenia no i te kuferki do splądrowania lub chociaż naostrzyć oręż po wykonanej " robocie".Tego mi bardzo brakuje Uśmiech
0 kudosMicMus123456789   @   16:53, 01.02.2011
Żeby za dużo nie zdradzać powiem że kuferki w dwójce sobie odbijesz Uśmiech
Dodaj Odpowiedź