Battlefield 3 (PC)

Albo ktoś miał dużo, dużo szczęścia

Cóż, próbowałem zrobić coś takiego u kolegi, gdy u niego byłem. Za pierwszymi dwoma razami skończyłem jako krwawa plamka na ulicy, nie trafiając w nic, za trzecim przynajmniej udało mi się wrócić do samolotu, a za czwartym nareszcie trafiłem! Niestety, we własny samolot...

Cóż, to też musiało fajnie wyglądać

Osobiście powiem,że takie akcje nie podobają mi się i raczej tego typu gry które to zawierają mnie odpychają..,ale to jest Battlefield,tytuł który szanuję więc zostawię to bez komentarza..,mimo wszystko jednak muszę coś dodać..,a więc jestem troszkę zaskoczony,że w tej grze są możliwe takie absurdy..,szkoda.

A tam absurdy Jak już napisano - to gra i to do tego z luźnym podejściem, nie symulator prawdziwej wojny. Zresztą multi rządzi się swoimi prawami.

Masz racje..,a ja chyba jestem zbyt bardzo przyzwyczajony do gier typu GR Tom Clancys lub Full Spectrum Warrior,gdzie realizm też był miejscami bardzo umowny,ale jednak w skali ogólnej gry dawały namiastkę tego czego wymagający gracz potrzebował..,oczywiście wiem,że to są różne tytuły których nie powinno się porównywać i skierowane do innych odbiorców,ale chciałem uzasadnić mój punkt widzenia.

hahah Ale urwał dobry koleś