Prince of Persia: The Forgotten Sands (XBOX 360)

ObserwujMam (28)Gram (11)Ukończone (13)Kupię (6)

Zapowiedź gry Prince of Persia: The Forgotten Sands (XBOX 360)


BystrzaQ @ 20:21 07.03.2010
"BystrzaQ"



Samo eksplorowanie kolejnych poziomów i znajdowanie wyjścia z najtrudniejszych sytuacji bazuje na dobrze sprawdzonej mechanice, ale i tu znajdziemy sporo zapożyczeń ze starszych odsłon. Ważne więc będzie wyczucie odpowiedniego momentu do skoku, a krytyczna pomyłka zakończy się śmiercią. No, chyba że skorzysta się z powracającej mechaniki cofania czasu – ale i ona nie zaoferuje graczowi całkowitej nieśmiertelności. Używanie tej mocy będzie ograniczone przez regenerujący się pasek, a cofać da się jedynie do wyznaczonych punktów. Co ciekawe, twórcy zapowiadają, że będzie można przewijać w ten sposób również niektóre sekwencje filmowe – chociaż właściwie czemu gracz miałby chcieć to robić, pozostaje niejasne.



WŁADCA ŻYWIOŁÓW
Nowością, nieco komplikującą przemierzanie kolejnych poziomów, będą moce kontrolowania żywiołów, którymi zostanie obdarzony Książę. Za przykład może posłużyć tutaj moc, która pozwala na zmienianie wody w ciało stałe – dzięki temu wodospad na pewien czas może stać się ścianą, od której da się odbić, a lejąca się z jakiegoś otworu struga zmieni się w pal, pomocny przy przeskakiwaniu większej przepaści.

Element ten sprawi, że struktura poziomów stanie się w pewnym zakresie modyfikowalna i przez to znacznie ciekawsza. Sztuczka z wodą nie będzie jedyną wpływającą na otoczenie mocą głównego bohatera, jednak na informacje o pozostałych musimy jeszcze poczekać.

W GĄSZCZU PRZECIWNIKÓW
Przeciwnicy, jacy pojawią się na naszej drodze w trakcie eksploracji, mają być najróżniejszych kształtów i rozmiarów. Pojawią się więc i tacy wielkości głównego bohatera, i tacy dwa czy nawet cztery razy więksi. Wśród bossów spotkamy zaś wrogów przeróżnych i naprawdę dużych – może niekoniecznie aż 20 razy większych od naszego Księcia, ale niewątpliwie słusznych gabarytów. Co jeszcze bardziej ciekawe, atakować nas będą prawdziwymi stadami – nawet do 50 przeciwników naraz. I nie ma to wcale wyglądać tak, że będziemy walczyć z jednym z nich, a reszta będzie tylko stać i patrzeć. Wróg postara się wykorzystać przewagę liczebną, nacierając ze wszystkich stron, gracz zaś zmuszony zostanie do możliwie jak najlepszego wykorzystania zdolności akrobatycznych głównego bohatera. Tym bardziej, że całkowicie zrezygnowano z przycisku bloku – stanie w miejscu i czekanie na okazję do kontry będzie więc całkowicie wykluczone.



Aby szanse w walce z przeważającym liczebnie wrogiem były wyrównane, gracz ma dysponować szeregiem możliwych do rozwijania mocy. Wśród nich znajdą się zarówno ofensywne, pozwalające jednorazowo wyeliminować wielu przeciwników, jak i bardziej obronne, chroniące bohatera przed atakami czy przewracające całe grupy wrogów. Wykorzystanie części z nich będzie konieczne do uporania się ze stawianymi przez grę wyzwaniami, wybór innych pozostanie decyzją całkowicie zależną od preferowanego stylu rozgrywki.

NIEZAPOMNIANE PIASKI
Wizualnie Prince of Persia: The Forgotten Sands nie ma powalać, ale na pewno nadrobi to stylem graficznym i płynnością animacji (nie ma tu wprawdzie 60 klatek na sekundę, ale twórcy obiecują stabilne 30). Całość na pierwszy rzut oka przywołuje wspominane już skojarzenia z Piaskami Czasu – a to naprawdę dobre skojarzenia.

Do ostatecznego zamknięcia developingu i przygotowania wersji przeznaczonej do tłoczni pozostało już zaledwie kilka tygodni. Nic nie wskazuje więc na to, by cokolwiek przeszkodziło grze w ukazaniu się zgodnie z planem, w maju tego roku. Fani Prince’a zdecydowanie mają na co czekać!

Podsumowanie:
Z wielką nadzieją czekam na ten epizod przygód księcia Persji. Prince of Persia to jeden z rozpoznawalnych i mocnych tytułów studia z Montrealu. Ubisoft robi świetne gry, ale zalicza czasami wpadki. Oby nowy POP był pysznym, porządnie wypieczonym ciastkiem, a nie zakalcem, jakie zdarzało się już wypiec ludziom z tej firmy.
Zapowiada się świetnie!

Screeny z Prince of Persia: The Forgotten Sands (XBOX 360)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?