Maciej "Kawira" Domański
Wydawać by się mogło, że po premierze nowego Prince of Persia developer postanowił na zawsze zerwać z przeszłością i przedstawić ponad dwudziestoletnią serię w nowej, cel-shadingowej odsłonie. Nic bardziej mylnego! The Forgotten Sands jak do tej pory jest ostatnią częścią sagi rozpoczętej przez Piaski Czasu.
Czym są Zapomniane Piaski dla całej serii? Ano czymś w rodzaju interquela, bowiem rozgrywają się one pomiędzy częścią pierwszą a drugą. Fabuła opowiada nam przygodę księcia, który udaje się do indyjskiego królestwa, które obecnie znajduje się pod oblężeniem złych sił. Wykorzystując nadludzkie akrobatyczne zdolności, przyjdzie nam stoczyć setki walk, niosąc pomoc uciśnionym.
Ubisoft zdecydował się po raz kolejny dać graczom to, za co kochali poprzednie odsłony sagi. Ryzykowane innowacje zostały zastąpione przez sprawdzone pomysły. Czekają nas zatem frustrujące skoki, zagadki oraz oczywiście walka. Wszystko w starym, dobrym, baśniowym stylu.
Drażni mnie, kiedy deweloperzy zbyt często eksperymentują z markami, które się przyjęły i są lubiane przez miliony. Jeszcze bardziej irytujące jest to, że nawet, gdy takowy eksperyment przypadnie komu...
Nieprawdopodobnie fajne akrobacje, manipulowanie potęgą żywiołów, walki z kilkudziesięcioma przeciwnikami jednocześnie – to mocne strony nowej odsłony Prince of Persia! Prince of Persia: The...
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler