Twórcy uważają, że Tom Clancy's Rainbow Six: Siege nie potrzebuje kontynuacji

W sieci pojawił się bardzo ciekawy temat dotyczący Tom Clancy's Rainbow Six: Siege, ponieważ zdaniem twórców produkcja nie potrzebuje kontynuacji.

W przemówieniu podczas Siege Invitational 2024 w Brazylii dyrektor kreatywny Siege, Alexander Karpazis, omówił możliwość potencjalnej kontynuacji gry, która pierwotnie ukazała się w 2015 roku. Jego zdaniem nie jest ona teraz potrzebna.

"Pomysł zmiany silników na coś, co może być gotowe od ręki, po prostu nie odpowiada potrzebom tak konkurencyjnej i wymagającej gry, jak Siege. Nie będę wymieniał innych gier, ale były już takie, które przeszły przez sequele i po prostu całkowicie straciły to coś, ponieważ musiały robić od podstaw każdy mechanizm, który zrobiły dobrze w pierwszej grze”.

Karpazis stwierdził, że nie zawsze tworzenie kontynuacji ma sens, ponieważ nie zawsze wysiłek może przynieść spodziewane efekty. Wiele gier sieciowych, które szybko otrzymywały kontynuacje, finalnie traciły grających. Tego ekipa odpowiedzialna za Siege chce uniknąć.

Tom Clancy's Rainbow Six: Siege jest na rynku od 2015 roku na konsolach i PC. Tytuł znalazł uznanie w oczach graczy, a na Metaritic może pochwalić się średnią na poziomie 73/100.