Skull and Bones - nowy gameplay oraz garść nowych informacji

Ubisoft postanowił wreszcie ujawnić datę premiery Skull and Bones. Za sprawą ostatniej prezentacji dowiedzieliśmy się, że do debiutu projektu dojdzie ww listopadzie, a przy okazji poznaliśmy sporo szczegółów na jego temat. Detale napłynęły też za sprawą nowego gameplayu, widocznego w treści niniejszej wiadomości.

Skull and Bones zadebiutuje z 12 grywalnymi statkami, a zabawę zaczniemy mając w posiadaniu najmniejszy z nich, czyli Dhow. Jego klasa to hunter-gatherer. Za jego pomocą dowiemy się, jak pozyskiwać surowce oraz w jaki sposób polować na morskie stworzenia. W miarę upływu czasu odblokujemy lepsze statki, wyposażone w solidniejszy pancerz oraz uzbrojenie. Niezależnie od posiadanej jednostki, walczyć będziemy z innymi graczami.

"Chcemy, aby statki miały rzeczy, w których się specjalizują, nazywamy je narzędziami dla graczy. Więc nie chodzi o to, by posiadać konkretny statek i grać nim przez całą grę. Nie. Jestem przekonany, że gracze będą dopasowywać statki do konkretnego stylu gry. Ale zawsze będzie odpowiednie narzędzie do danej pracy, a może kolejny statek, który trzeba będzie zbudować i zmodyfikować, aby zrealizować konkretne czynności pirackie w grze", powiedział dyrektor gry, Ryan Barnard.

Pojedynki z przeciwnikami opisywane są przez dewelopera jako szybkie i posiadające pewną głębię. W trakcie walk będziemy musieli wybierać rozmaite bronie (do niszczenia żagli, do ostrzeliwania itd.), a ponadto będziemy musieli dbać o współczynnik zwany Furią. Gromadzi go załoga, a następnie możemy go spożytkować m.in. podczas abordaży. Są one jedynym sposobem na to, by pozyskać cały loot z wrogiej jednostki.

Mimo że pojedynki z innymi graczami będą w Skull and Bones ważne, gra niczego nie będzie nam narzucać. W dowolnym momencie będziemy w stanie przechodzić pomiędzy serwerami PvE oraz PvP i nie utracimy przy tym żadnych postępów.

Premierę Skull and Bones zaplanowano na 8 listopada, a grać będziemy wówczas na PC, PS5 oraz Xboksach Series X|S.