EA Sports rozważa zmianę tytułu serii FIFA
Jest szansa, że w przyszłym roku nie zagramy w FIFA 23, ale całkiem inaczej nazwany - choć zawierający te same licencje - produkt.
Licencja FIFA kosztuje na pewno niemało pieniędzy i właśnie z tego względu - by zmaksymalizować zyski - Electronic Arts rozważa zmianę nazwy swojej wirtualnej kopanki. Ewentualną modyfikację potwierdzono oficjalnie, a zatem jest szansa na to, że w przyszłym roku projekt będzie się już zwał inaczej.
FIFA 22 okazała się sukcesem, co w sumie nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem. Z naszej recenzji wynika, że to bardzo dobra gra, a w efekcie przyciągnęła już do siebie ponad 9,1 mln graczy. Stworzyli oni 7,6 miliona drużyn w FUT, a także rozegrali ponad 460 milionów spotkań. W przyszłym roku cykl może czekać niemała rewolucja.
"Patrząc w przyszłość rozważamy też zmianę nazwy naszych globalnych gier EA Sports o tematyce piłki nożnej. To oznacza, że przyglądamy się umowie z FIFA, która jest całkowicie odrębna od partnerstw oraz licencji ze świata piłki nożnej".
Teraz wszystko w rękach osób negocjujących nowe warunki umowy. Jeśli Electronic Arts wynegocjuje niższą cenę, prawdopodobnie pozostanie przy obecnym nazewnictwie. Jeśli nie, jest spora szansa, że w przyszłym roku będziemy grać w EA Sports Football albo coś podobnego.
FIFA 22 dostępna jest obecnie na PC, PS4, PS5, Xboksie One oraz Xboksach Series X|S. Jeśli rozważacie zakup wersji PC, pamiętajcie, że nie zawiera ona usprawnień opracowanych na potrzeby konsol obecnej generacji. Sprawdźcie też jej wymagania sprzętowe.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler