Następca Nintendo Switch zaoferuje ekran OLED i wsparcie dla 4K?

Nintendo Switch w marcu będzie obchodzić czwarte urodziny, więc jak na konsole, sprzęt nie jest jeszcze aż tak wiekowy. Mimo wszystko gracze już od dobrych kilku miesięcy wyczekują następcy Switcha, a właśnie pojawiły się na jego temat świeże plotki.

Nowa wersja Switcha z pewnością byłaby mile widziana. Konsolka od Big N bazuje bowiem na przestarzałym układzie Nvidia Tegra opartym o architekturę Maxwell, której początki sięgają 2014 roku. Nie trzeba chyba dodawać, że przez tych kilka lat wydajność mobilnych układów wzrosła i to wydatnie. I choć Nintendo w przypadku Switcha V2 i Switcha Lite zastosowało ulepszoną wersję Tegry, to poprawki tyczyły nie wzrostu wydajności, lecz optymalizacji czasu pracy na baterii. 

Następca Switcha z pewnością powstaje, choć Nintendo póki co milczy w tym temacie. Właśnie w sieci pojawiły się jednak nowe plotki, których źródłem jest niejaki SciresM, haker znany z pozyskiwania różnych informacji na temat sprzętu - głównie konsolowego.

Według danych, do których rzekomo się dobrał, nowy Switch (o nazwie kodowej "Aula") ma posiadać ekran OLED, a zainstalowany w nim nowy SoC o nazwie Mariko ma wspierać rozdzielczość 4K. Oczywiście w przypadku rozgrywki na ekranie zabawa w 4K nie miałaby sensu, ale już w trybie dock, na współczesnych telewizorach - jak najbardziej. Sama stacja dokująca ma też zostać usprawniona, choć brakuje konkretów w tej kwestii. Poza tym nowy Switch zaoferuje ulepszone chłodzenie, a bateria będzie wystarczać na dłużej, niż do tej pory.

Wedle doniesień, Nintendo podobno powoli szykuje się do prezentacji urządzenia. Biorąc jednak pod uwagę obecne problemy z produkcją i dystrybucją elektroniki, bardzo wątpliwa jest premiera sprzętu w bieżącym roku. Pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość.