PlayStation 5 i Xbox serii X z tajemniczymi, ekscytującymi funkcjami

2020 to bez wątpienia rok nowych konsol - mimo iż zadebiutują dopiero w okresie świątecznym. PlayStation 5 i nowy Xbox (z serii X) rozpalają wyobraźnię fanów nieprzerwanie od pierwszych zapowiedzi, doprowadzając do naprawdę dziwnych i często nietrafionych spekulacji na ich temat. Jednak coś może być na rzeczy, kiedy enigmatycznie o nieujawnionych funkcjach nowych sprzętów od Microsoftu i Sony wypowiada się szef jednego z czołowych studiów deweloperskich!

Na temat PS5 i Xboksa X w niedawnym wywiadzie dla redakcji serwisu Eurogamer wypowiedział się Oles Shishkovstov z 4A Games - autorów m.in. serii Metro - który pełni tam funkcję dyrektora działu technicznego. Oles ujawnił, że w nadchodzących konsolach są jeszcze nieujawnione funkcjonalności ekscytujące go zdecydowanie bardziej, niż obecnie pokazane rzeczy. Czy chodzi bardziej o techniczne aspekty, czy może raczej jakieś "ficzery" dedykowane użytkownikom? Tego nie wiemy.

Pewne jest natomiast to - co może być podpowiedzią dla wspomnianej wyżej, nieco enigmatycznej wypowiedzi dewelopera - że 4A Games całkowicie angażuje się w technologię ray tracingu i ich nadchodzące gry będą już w pełni wyposażone w ten bajer graficzny:

"Jesteśmy w pełni zaangażowani w ray tracing, całkowicie porzucając oldschoolowe metody i techniki. (...) W studiu całkiem sporo eksperymentowaliśmy już [z ray tracingiem - dop. Mat] - jak narazie ze spektakularnymi rezultatami. Musicie poczekać, by zobaczyć to, co zaimplementowaliśmy do naszych przyszłych projektów".

Wiemy, że producenci niedawno wydanego Metro Exodus tworzą już kolejną grę z tego cyklu, a przy scenariuszu - jak w przypadku poprzedniczek - pomaga autor książkowego oryginału, Dmitrij Głuchowski. Co do kolejnych tytułów produkowanych przez 4A Games: na ich zapowiedź musimy najwyraźniej jeszcze zaczekać.