Metro Exodus zaoferuje otwarte lokacje z elementami survivalu

Metro Exodus zaprezentowało się do tej pory wyśmienicie na wszelkich materiałach promocyjnych, ukazując po raz kolejny niepowtarzalny klimat postapokaliptycznej Rosji, wyciągnięty żywcem z prozy Dmitrija Głuchowskiego, o którą seria się opiera. W przeciwieństwie do dwóch poprzednich odsłon cyklu, twórcy chcą dać graczowi o wiele więcej swobody, co jest również uwarunkowane fabułą.

Przede wszystkim warto zaznaczyć, że rozgrywka poprowadzi nas poza Moskwę, w której byliśmy niejako zamknięci w poprzednich częściach. Lokacje były liniowe, momentami klaustrofobiczne, co miało oczywiście swój urok, lecz tym razem projektanci pragną, aby gracz doświadczył czegoś nowego – w Metro Exodus zwiedzimy więc rożne zakątki pogrążonej w ruinach Rosji. Pojawi się także cykl dnia i nocy oraz dynamicznie zmieniające się warunki pogodowe. Co więcej, fabuła została zaplanowana tak, że będziemy grać podczas każdej z czterech pór roku. 

Same poziomy mają być za to dużo bardziej otwarte i znajdą się wśród nich "lokacje sandbox'owe z elementami survivalu". Rozgrywka na takich mapach ma oferować po kilka godzin głównych aktywności, a nawet więcej, jeśli zdecydujemy się na dokładną eksplorację i wykonywanie misji pobocznych.

Opowieść nadal będzie liniowa i kiedy ukończymy wątek na danej mapie, akcja przeniesie nas do innego zakątka postapokaliptycznej Rosji. Twórcy chcą jednak aby gracz miał dużo swobody i poznawał kolejne lokacje we własnym tempie, badając niebezpieczne miejsca, polując, czy też szukając przydatnego ekwipunku.

Metro Exodus trafi na rynek w dniu 22 lutego 2019 roku. Tytuł będzie dostępny na PlayStation 4, Xboksie One oraz komputerach osobistych.