DICE chciałoby robić gry na Linuxa

DICE pracuje obecnie nad czwartą odsłoną serii Battlefield oraz kontynuacją (choć to może nieodpowiednie słowo) Mirror's Edge.

@ 13.10.2013, 13:01
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps3, xbox 360, ps4, xbox one

DICE chciałoby robić gry na Linuxa

DICE pracuje obecnie nad czwartą odsłoną serii Battlefield oraz kontynuacją (choć to może nieodpowiednie słowo) Mirror's Edge. Oba projekty zmierzają na konsole, jak również komputery PC, od dawna zdominowane przez system Windows. DICE jest jednak coraz bardziej zainteresowane tworzeniem na Linuxa, a dyrektor kreatywny firmy - Lars Gustavsson - uważa, że platforma ta wymaga jednego solidnego hitu, aby przyciągnąć do siebie graczy.

"Aby Xbox się rozkręcił potrzebował Halo - przeważnie wystarczy jedna solidna aplikacja, albo gra, a ludzie są skłonni zmienić przyzwyczajenia - nie jest trudno dorwać Linuxa, dla przykładu, potrzeba tylko jedną grę, która zmotywuje ludzi do przesiadki." - powiedział Lars podczas rozmowy z redakcją Polygon. "Ludzie stają się coraz wygodniejsi, musisz zatem ich jakoś przekonać, że będą w stanie pogodzić nowe rzeczy z codziennością." - dodał.

Lars jest podekscytowany tym, co tworzy Valve (chodzi o platformę Steam OS oraz zestaw urządzeń Steam Machines) i uważa, że może to faktycznie pomóc deweloperom. Nie tylko tym wielkim, ale głównie niezależnym, którzy obecnie nie posiadają solidnego systemu dystrybucji swoich projektów.

DICE chciałoby robić gry na Linuxa
"Chodzi o to, aby dać ludziom wiele różnych sposobów na dotarcia do klientów oraz możliwości grania. Sądzę, że to bardzo ekscytujące. Za pięć lub dziesięć lat od teraz gry oraz w szczególności sposób ich nabywania nie będzie wyglądał tak, jak teraz. Nie będę zdziwiony jeśli będzie mniejsze zapotrzebowanie na sprzęt, a więcej na same doświadczenia - myślę, że będą temu winne usługi streamingu oraz nowe rodzaje kontrolerów."

"Liczę na to, że konkurencja zapewni coś lepszego dla klientów. Sądzę, że to coś zdrowego. Naprawdę się z tego cieszę, że w przyszłości możemy mieć lepsze gry. Możliwości jest wiele, myślę że deweloperzy niezależni będą tworzyć dla Linuxa mimo że nie posiada on ogromnej bazy użytkowników."

Co o tym wszystkim myślicie? Linux ma szansę stanowić realną konkurencję dla Windowsa, jeśli chodzi o gry, rzecz jasna? Czy raczej tego nie widzicie?

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosTROJANX7   @   13:06, 13.10.2013
Z tą konkurencją to bym nie przesadzał.
Jeżeli ma być tak ową "konkurencją" to nie zbyt znaczącą.
0 kudosgeass   @   13:21, 13.10.2013
Jeden tytuł nie przyciągnie użytkowników do zmiany systemu. Na PC, można mieć zainstalowanego i Windowsa i Linuxa, jednak jest to mało praktyczne, bo większość z nas, a przynajmniej tak myślę, chciałaby mieć wszystko w jednym. Co z tego, że zrobią Battlefielda 8 na Linuxa i na Windowsa (bo trudno mi uwierzyć aby z okienek zrezygnowano) jak, np. Call of Duty 14 będzie wciąż tylko na Windowsa jak i miliard innych gier jak to jest obecnie. Gdyby wszystkie gry na Linuxie działały, prawda jest taka, że wielu by z Windowsa zrezygnowało, bo tak jak ja mam go tylko i wyłącznie dla gier. Pytanie tylko czy z czasem gdy takie coś by miało miejsce, że na Linuxa także wszyscy by gry robili, czy nagle z open - source, oprogramowanie to nie stałoby się systemem płatnym. Bo przy działaniu gier to właśnie by była ogromna przewaga Linuxa nad Windowsem.
0 kudosSenciner   @   13:47, 13.10.2013
Jeżeli Steam nawiązałby współpracę z Linuxem mogliby bez problemu zepchnąć Windowsa na drugi plan. Linux mógłby pozostać darmowy a utrzymywałby się z jakiejś części pieniędzy przeznaczonych na gry steamowe.
0 kudosMicMus123456789   @   14:26, 13.10.2013
Konkurencja to to żadna jest i raczej nie będzie. Windows ma zdecydowanie za mocną pozycję na rynku.

Po za tym jeden tytuł niczego nie zmienia.
0 kudosVerdungo   @   15:51, 13.10.2013
Jedna gra z Linuxa platformy gamingowej nie uczyni, jednak SteamOS już ma spore szanse, jeżeli dobrze się za to zabiorą. Chociaż jak dla mnie to i tak będzie bardziej ciekawostka, bo komputer używam nie tylko do gier, a wiele softu jest tylko pod okienkami. Mimo iż pod pingwina można znaleźć tony wersji alternatywnych różnego rodzaju oprogramowania, jakoś nie chciało by mi się zmieniać systemu. Poza tym, sam M$ ma tutaj jeszcze dużo do powiedzenia, bo tak naprawdę przecież od tak z Windowsa nie znikną, żeby klepać tylko pod linuksa, wydają przecież jeszcze gry na konsole, a jak by nie było Xbox jest dobrym rynkiem zbytu. Czyli w skrócie, fajna ciekawostka i duży plus dla ludzi, którzy korzystają z linuksa Uśmiech
0 kudosFox46   @   18:36, 13.10.2013
Co prawda to prawda jeden dwa tytuły nie sprawi że linux będzie ponad Windowsem
0 kudosKreTsky   @   18:39, 13.10.2013
To nie graczy trzeba przekonywac do Linuxa, tylko developerow zeby portowali gry. Puki co, zeby zagrac we wszystkie tytuly, trzeba zmieniac platformy, a jak dostaniemy wszystko pod Linuxem, to nie bedzie trzeba korzystac w Windowsa. Wtedy Linux bedzie faktyczna konkurencja dla MS. Mam nadzieje, ze SteamOS zmobilizuje developerow do wypuszczania swoich gier na Linuxa.
0 kudosgregory16mix   @   22:49, 13.10.2013
Cytat: Senciner
Jeżeli Steam nawiązałby współpracę z Linuxem mogliby bez problemu zepchnąć Windowsa na drugi plan. Linux mógłby pozostać darmowy a utrzymywałby się z jakiejś części pieniędzy przeznaczonych na gry steamowe.
Open Source zblokuje wszystko. DirectX jest płatny a to już z Open Source się gryzie. Jeśli Linux miał by być do gier, to też płatny. I wtedy ten wielki atut zacznie znikać.
Fajne marzenie, ale nie do zrealizowania. Poza tym Okna nie są złe jeśli korzystało się z XP czy Win7. Jedyny ich minus puki co to cena.
Dodaj Odpowiedź