Chmura w Xbox One mogłaby posłużyć do odtworzenia streamingu na wzór Gaikai z PS4
O tym, że Xbox One korzysta z "potęgi" chmury informowaliśmy Was wielokrotnie. Microsoft chwali się opracowaną przez siebie technologią kiedy tylko może, a jednym z najbardziej rozmownych przedstawicieli korporacji jest Albert Penello, z którym niedawno miała przyjemność porozmawiać ekipa portalu Gamespot.
bigboy177 @ 05.09.2013, 15:29
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
ps4, xbox one
O tym, że Xbox One korzysta z "potęgi" chmury informowaliśmy Was wielokrotnie. Microsoft chwali się opracowaną przez siebie technologią kiedy tylko może, a jednym z najbardziej rozmownych przedstawicieli korporacji jest Albert Penello, z którym niedawno miała przyjemność porozmawiać ekipa portalu Gamespot. Zapytany o to, czy dzięki chmurze Microsoft jest w stanie stworzyć coś podobnego do Gaikai na PS4, Penello odpowiedział:
"Tak, oczywiście. To jedna z tych rzeczy, które czynią chmurę jednocześnie interesującą oraz trudną do opisania dla ludzi. Ponieważ to, co potrafi chmura jest trudne do opisania. Kiedy mówisz klientowi, że chcesz aby konsola była zawsze w sieci, to chcesz aby deweloper wiedział, że chmura jest zawsze w zasięgu ręki. Nie próbujemy nic zmyślać."
"Jest tyle rzeczy, które można zrealizować dzięki serwerom. Korzystając z naszych serwerów Azure, możesz np. realizować przetwarzanie głosu. Mogą też być bardziej skomplikowane rzeczy, jak np. renderowanie pełnej wersji gry, na wzór Gaikai, a następnie wysłanie jej do konsoli. Musimy po prostu, w miarę upływu czasu, zobaczyć jak to osiągnąć i ile to kosztuje, abyśmy mieli do czynienia z pozytywnym doświadczeniem."
Jeśli chmura faktycznie jest w stanie dostarczać pełne wersje gier, to być może Microsoft będzie mógł zrealizować dzięki niej wsteczną kompatybilność konsoli Xbox One. Tak, jak to zamierza uczynić Sony z usługą Gaikai. Dzięki niej, w założeniu, będzie realne granie w gry z poprzednich odsłon PlayStation, na najnowszej wersji konsoli. Kwestia tylko kosztów, bo to one zdefiniują czy będzie to w ogóle opłacalne.
Dajcie znać co o tym myślicie w komentarzach.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler