Sam Fisher w świetnej formie na pierwszym gameplay'u

Ubisoft dokłada wszelkich starań, aby przywrócić świetność marce Tom Clancy's Splinter Cell. Osobiście liczę na to, iż duch serii powróci, a akcje szpiegowskie przysporzą nam wiele radości.

@ 22.03.2013, 12:20
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
pc, ps3, xbox 360

Sam Fisher w świetnej formie na pierwszym gameplay'u

Ubisoft dokłada wszelkich starań, aby przywrócić świetność marce Tom Clancy's Splinter Cell. Osobiście liczę na to, iż duch serii powróci, a akcje szpiegowskie przysporzą nam wiele radości.

Wygląda na to, że właśnie tak się stanie, a naprowadza mnie na to stwierdzenie poniższe wideo, które zamieścił w internecie branżowy serwis IGN. Zaprezentowano na nim akcję w opuszczonym młynie. Co ciekawe, sam zamysł prezentacji wprowadza trzy style rozgrywki, a są to kolejno, Ghost, Panther i Assault. Styl gry definiuje to, w jaki sposób prowadzimy rozgrywkę. Duch obliguje nas do walki wręcz, ataku z ukrycia i krycia się w cieniu. Chcąc grać w stylu Pantery możemy korzystać z uzbrojenia, ale krycie się w cieniu i przyleganie do zasłon to podstawa. Znajdzie się też miejsce dla bardziej odważnych metod, dlatego zaaplikowano Assault, który oddaje pełną swobodę działania.

Wrażenie robi otoczka graficzna, której cieniowanie jest istotnym elementem projektu. Otoczenie wygląda na dość wyraziste, a mrok potęguje klimat. Świetnie prezentują się ruchy Sama Fishera, ale, jak wiemy, za to odpowiadają profesjonaliści.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   12:55, 22.03.2013
Całkiem , całkiem, podobają mi się taki misje w mroku i nie tylko. Mam nadzieje że takich będzie wiele misji.
0 kudosKreTsky   @   00:16, 23.03.2013
Trzeba przyznac ze wyglada to kozacko. Trzeba przyznac ze pantera jest bardzo efektowna.
0 kudosguy_fawkes   @   10:51, 23.03.2013
Podejście szturmowe jest najmniej ciekawe i przypomina Badzieviction. Najwięcej zabawy jest przy cichym pozbywaniu się wrogów, najlepiej poprzez ogłuszanie - wtedy Blacklist zbliża się do starych, dobrych Splinterów. Powraca też przenoszenie ciał (na filmiku z niego nie korzystano, ale opcja widniała na ekranie) i gogle noktowizyjne (sonarowe to straszna lipa), więc szykuje się niezła rehabilitacja po Conviction. Jeśli kolejne materiały dalej będą udowadniać skradankowy charakter tej odsłony, to kupię możliwie najszybciej po premierze.