Batman: Arkham 3 zadebiutuje jeszcze w tym roku!

Batman: Arkham Asylum był niczym manna z nieba, oczarowując recenzentów i graczy z całego świata. Batman: Arkham City przypominał zaś Rocky'iego Balboę, wkraczającego na ring i deklasującego konkurencję jednym, potężnym ciosem.

@ 12.02.2013, 18:16
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
To ja

Batman: Arkham 3 zadebiutuje jeszcze w tym roku!

Batman: Arkham Asylum był niczym manna z nieba, oczarowując recenzentów i graczy z całego świata. Batman: Arkham City przypominał zaś Rocky'iego Balboę, wkraczającego na ring i deklasującego konkurencję jednym, potężnym ciosem. Nic więc dziwnego, że kontynuacja to tylko kwestia czasu. Potwierdził to John K. Martin, dyrektor finansowy Time Warner, spółki zajmującej się finansami Warner Bros., właściciela marki.

"Mamy na ten rok zaplanowanych kilka mocnych tytułów, a wśród nich znajduje się kolejną część serii Batman Arkham. Oczekujemy więc, że dla Warner Bros. będzie to bardzo pomyślny okres - przy odrobinie szczęścia tak dobry, a może nawet i lepszy, niż rok 2012." - powiedział John K. Martin podczas konferencji z inwestorami w ubiegłym tygodniu.

Batman: Arkham 3 zadebiutuje jeszcze w tym roku!
Co warte podkreślenia, redakcja serwisu VG247, powołując się na swojego informatora, twierdzi, że nad Batman: Arkham 3 nie pracuje RockSteady Studios, zespół odpowiedzialny za dwie poprzednie odsłony Człowieka Nietoperza. Trudno w tym momencie weryfikować ile w tym prawdy - musimy poczekać na komentarz ze strony Warner Bros.

To jak, wypatrujemy na horyzoncie Batman: Arkham Universe? Batman: Arkham Legends? Batman: Arkham Origins? Czy Batman: Arkham Knight? Między innymi takie domeny zarejestrował niedawno koncern Warner Bros.. Istnieje więc wysokie prawdopodobieństwo, że któryś z wyżej wymienionych tytułów będzie należał do nowej gry z Mrocznym Rycerzem w roli głównej.

Sprawdź także:
Batman: Arkham Asylum

Batman: Arkham Asylum

Premiera: 15 września 2009
PC, PS3, XBOX 360

Batman: Arkham Asylum to pierwsza next-genowa część przygód jednego z najsłynniejszych bohaterów komiksowego uniwersum DC. Zgodnie z tytułem, gracze mają okazję odwiedzić...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosmelman123   @   19:27, 12.02.2013
Zważcie na to że to plotka. Jest jeszcze nadzieja Szczęśliwy
0 kudosremik1976   @   20:02, 12.02.2013
Może RockSteady bardzo dobrze zdaje sobie sprawę, że nie da się więcej wycisnąć z Batmana i obarczy tym inne studio. Dla jednych laury, a dla innych baty. Moim zdaniem trzeci Batman w tak krótkim czasie nie wyszedłby dobrze nawet RockSteady. Drugi w zasadzie nie wnosił już nic ciekawego.
0 kudosMicMus123456789   @   20:23, 12.02.2013
Arkham City wnosiło bardzo wiele względem poprzednika.
0 kudosIgI123   @   20:25, 12.02.2013
Może druga część nie wnosiła nic nowego, ale względem Arkham Asylum wszystko było ,,bigger, better and more badass".
0 kudosremik1976   @   20:38, 12.02.2013
Jakoś nie zauważyłem, bo klimat z jedynki zniknął i gra po przejściu fabuły, która również nie była najlepsza stała mi się obojętna.
0 kudosmelman123   @   20:50, 12.02.2013
Miałem to samo. Po przejściu wątku głównego który był dosyć krótki. Nie miałem ochoty robić wszystkich misji pobocznych ani zbierać znajdziek. Tak czy inaczej zakończenia dwóch questów pobocznych wskazują na to że Batman 3 wyjdzie na pewno. Być może wątek główny będzie się na nich opierał Uśmiech
0 kudosLucas-AT   @   22:08, 12.02.2013
Arkham City to o wiele większy teren i przede wszystkim - otwarty - gra więc wniosła dużo. Uśmiech Była sporym krokiem do przodu. Fabuła to już kwestia subiektywna. ;)
0 kudosKreTsky   @   00:00, 13.02.2013
Drugi Batman wniosl wiele - glownie to, ze nie byl juz taki klaustrofobiczny. Ja zaczynalem od zadan pobocznych, wiec zrobilem wszystko na raz. A co do nowego Batmana to mam nadzieje, ze nowe studio nie zrobi jakiejs nedznej historyjki, bo temat jest juz troche wyzylowany przez gry i filmy.
0 kudosFox46   @   00:01, 13.02.2013
Ale Batman: Arkham 3 to nie jest czasem nazwa robocza ??
0 kudosDirian   @   00:09, 13.02.2013
Mi się akurat otwarty świat z Arkham City średnio podobał. Ciężko się było po nim poruszać i jakoś niespecjalnie chciało mi się go eksplorować. Przeszedłem główny wątek fabularny, który jak zauważył Remik z kolan nie zrzucał i gry więcej nie odpaliłem. Zadania poboczne też mnie zbytnio nie przyciągały do zabawy, a system walki, początkowo super, gdzieś w połowie rozgrywki zaczął mnie męczyć. Ogólnie gra była niezła, ale zupełnie nie podzielam zachwytów nad nią.
0 kudosLucas-AT   @   00:14, 13.02.2013
Jak dla mnie, to sama fabuła niektórych misji pobocznych przewyższa fabułę niejednej gry.

System walki zaś pokazuje swój prawdziwy pazur na hardzie - gdy trzeba każdy cios planować, stale robić uniki, posiłkować się granatami mroźnymi, wyrywać przeciwnikom broń za pomocą haka, dezorientować za pomocą peleryny, obserwować wszystkich z boku i robić finishery wtedy, gdy nikt nie zdąży nas zaatakować.

Dla mnie ten Batman to taki Mesjasz. Nikt się go nie spodziewał, a on spadł z nieba i tak jak napisałem w newsie - niczym Rocky balboa wszedł na ring i powalił przeciwników jednym, potężnym ciosem.
0 kudosDirian   @   00:53, 13.02.2013
Wiem jak wygląda gra na hardzie, bo sam korzystałem sporo z tych wszystkich gadżetów podczas walki, ale jednak każde kolejne starcia po pewnym czasie zabawy wydawały mi się mocno monotonne i zamiast na widok kolejnych przeciwników pomyśleć "ooo kolejne mordy do obicia", to raczej na myśl przychodziło mi "ehh, znów muszę ich rozwalić by kontynuować fabułę". Trochę fajniej mi się grało Catwoman, która robiła niezłe wygibasy, ale może to też dlatego, że był to niejako dodatek i spojrzenie na system walki z nieco innej perspektywy.

Powiem tyle, że mocno naśladujący Batka system walki ze Sleeping Dogs sprawiał mi dużo więcej frajdy. Aż nawet kupiłem niedawno dodatek skupiający się na walce wręcz, czego w przypadku AC na pewno bym nie uczynił, gdyby była taka możliwość.

EDIT: Choć w sumie o ile dobrze pamiętam to w AC jest coś na kształt trybu areny.
0 kudosmelman123   @   10:15, 13.02.2013
Jest tryb wyzwań w menu na osobnych mapach. Niektóre właśnie polegają na zbiciu jak największej liczby zbirów.
Dodaj Odpowiedź