Debiut walutowego domu aukcyjnego Diablo III w Europie!

Właśnie dziś gracze z Europy mogą śmiało sprzedawać swoje przedmioty zdobyte podczas rozgrywki w Diablo III! Blizzard uruchomił walutowy dom aukcyjny - 2 dni po amerykańskim kontynencie.

@ 16.06.2012, 09:48
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻
pc


Właśnie dziś gracze z Europy mogą śmiało sprzedawać swoje przedmioty zdobyte podczas rozgrywki w Diablo III! Blizzard uruchomił walutowy dom aukcyjny - 2 dni po amerykańskim kontynencie.

I w tym przypadku deweloper nie ustrzegł się wpadek. Straszą lagi podczas kupna/sprzedaży (i to nawet 24 godzinne) oraz błąd 31073.

Wszelkie transakcje można finalizować za pomocą wewnętrznego salda Battle.net (do tej opcji potrzebny jest Authenticator) lub konta PayPal. Firma zablokowała na razie możliwość handlowania towarami i złotem - te zostaną odblokowane na przestrzeni kilku dni.

Debiut walutowego domu aukcyjnego Diablo III w Europie!

Co do samych cen - w wielu przypadkach są kosmiczne! Niejednokrotnie przebijając wartość samej gry, a nawet jej wielokrotność! Okazuje się, że fani są w stanie wiele poświęcić, by móc pomachać laską z zieloną poświatą, a nie fioletową, bowiem za tą pierwszą trzeba było zapłacić i była niedostępna dla wszystkich, więc taki człowiek czuje się wyjątkowo.

Dokładniejsze informacje znajdziecie na stronie społecznościowej Diablo III.

Sprawdź także:
Diablo III

Diablo III

Premiera: 15 maja 2012
PC, PS3, XBOX 360

Diablo III to wyjątkowe połączenie elementów RPG oraz gry akcji. Program stanowi kontynuację jednej z najlepszych serii dedykowanych komputerom PC.Podobnie jak w edycjach...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdenilson   @   23:40, 16.06.2012
Zgoda roxa mnie się w głowie nie mieści jak można wydawać pieniądze na takie za przeproszeniem pierdoły, bo dla mnie to pierdoły nic nie warte choć fana Diablo III bym obraził, ale takie mam zdanie i nie zmienię tego.
0 kudosmateusz901990   @   23:52, 16.06.2012
Straszne, naciągają młodych i naiwnych ludzi Do tej pory nie kupiłem Diablo III i nie żałuję z kilku powodów po pierwsze cena, która wydaje mi się zbyt wysoka, czekam aż stanieje! ;D a drugi to bezsensowne uzależnienie trybu single od serwerów battlenet czy jakoś tak, mam internet radiowy z 3GB miesięcznym limitem danych i nie zbyt zawrotną prędkością i po prostu nie mam pewności czy gra w ogóle ruszy. Jestem bardzo zniesmaczony tym skokiem na kasę Blizzarda ale co zrobić... ?Mam problem często zalogować się do steam'a żeby odpalić jakąś grę a tu trzeba przez cały czas coś ściągać podczas rozgrywki, WTF? Z mojego punktu widzenia Blizzard gra nie fair!
0 kudosdenilson   @   00:02, 17.06.2012
Tak mateusz te uzależnienie trybu single player od stałego łącza mnie najbardziej irytuje nie mówiąc o cenie bo to też jest trochę przegięcie ze strony Blizzard.
0 kudosguy_fawkes   @   03:59, 17.06.2012
Blizzard broni się jak może przed piractwem przyjmując zasadę zbiorowej odpowiedzialności - po prostu większość nabywców Diablo 3 ma stałe łącze i już. To jednak nie wszystko - przecież skoro zdobyte przedmioty można już sprzedawać za realną kasę, należy się jakoś zabezpieczyć przez cwaniaczkami, którzy chętnie by grzebali w grze, byle tylko się potem wzbogacić. Przeniesienie profilu na serwery Blizzarda to forma przeciwdziałania takiemu procederowi. Oczywiście wielu i tak sobie radzi, lecz Zamieć sprzedała już pierwsze bany. Za sprawą tego zabezpieczenia są one szczególnie dotkliwe, gdyż blokują od razu dostęp do całej gry. Być może kogoś to nauczy moresu, a zatwardziałych oszustów wyrzuci za burtę.
Sam jednak okresowo miewałem problemy z łączem i dobrze Was rozumiem. Nowe gry mają dla takich ludzi cierpki smak, ale co zrobić... Pozostają już tylko stare gry albo konsola, lecz już bez Diablo, przynajmniej póki co.
0 kudosDaerdin   @   08:54, 17.06.2012
Nie rozumiem kompletnie tego waszego gadania. Dla zagorzałych fanów Diablo 3 (a takich ludzi jest wielu), to naprawdę świetna sprawa. Spędzają przy tej grze masę czasu, a dodatkowo mają możliwość się wzbogacić. Dla nich to raj.
0 kudosKattowitz   @   09:30, 17.06.2012
Daerdin, gdybyś dla przykładu miał rodzinę do utrzymania, to możliwe, że byś niektórych zrozumiał ;) Rozumiem sprzedaż za odpowiednie sumki, ale wydać - strzelam - około 500zł za przedmiocik o różowym kolorku, to jest głupota...
0 kudosDaerdin   @   09:52, 17.06.2012
Cytat: Kattowitz
Daerdin, gdybyś dla przykładu miał rodzinę do utrzymania, to możliwe, że byś niektórych zrozumiał ;)
Ale NIKT nikogo nie zmusza do korzystania z Domu Aukcyjnego za prawdziwe pieniądze. Naprawdę, jeśli ktoś ledwo wiąże koniec z końcem, to nawet D3 nie kupi. Poza tym pamiętaj, że Dom Aukcyjny nie jest przeznaczony tylko dla Polski ;]
0 kudosKattowitz   @   09:56, 17.06.2012
Pamiętam o tym Szczęśliwy Zresztą, ponoć D3 to gra dla szlachty wyłącznie Dumny Ale bardziej chodziło mi o młodych ludzi, takich zagorzałych fanów właśnie - oni kupią takie przedmioty choćby nie wiem co :/ Nie powiem - pomysł dobry z tym AH, choć mi osobiście nie podchodzi, tylko szkoda, że już uderzają w największe zaplecze finansowe :/
0 kudosSzajch   @   10:15, 17.06.2012
Cytat: Kattowitz
Ale bardziej chodziło mi o młodych ludzi, takich zagorzałych fanów właśnie - oni kupią takie przedmioty choćby nie wiem co :/

Ci młodzi, jak to powiedziałaś zagorzali fani są w stanie sobie samemu zdobyć przedmiot tej klasy, bądź zdobyć złoto, by kupić ten przedmiot z marketu za złoto. Bez przesady, na RMAH nie ma jakiś złotych graali, które dają nieśmiertelność. Są dokładnie te same przedmioty, które są na zwykłym markecie ;p
Sam sprzedaję wiele przedmiotów po 25zł, a szczerze mówiąc, to są śmieci. ;p
0 kudosgregory16mix   @   10:23, 17.06.2012
W życiu bym nie wydawał kasy na małe elementy gry, jeśli bez nich można spokojnie grę ukończyć. Jak widzę Blizzard doszedł do perfekcji w zbijaniu pieniędzy bez wywoływania burzy.
0 kudosdenilson   @   21:59, 17.06.2012
Jakbym zabrał się za Diablo III to bym go używał do gry i opychania przedmiotów za śmieszne pieniądze np. 5€ za przedmiot - ja bym miał zysk, a inny super okazję i nie zaśmiecać swojego ekwipunku. Nie kupowałbym nic tylko prowadził sprzedaż przedmiotów. Ciekawe czy za taką działalność musiałbym odprowadzać jakiś podatek?
0 kudosRavnarr   @   22:05, 17.06.2012
Hmmm, a to jest ciekawa kwestia. Generalnie podatek odprowadzasz dopiero, jak Twój zysk przekroczy bodajże 3 tysiące złotych w skali roku. Ale zakładając teoretycznie, że gracz 24/7 i trafiasz ciągle na frajerów z dużymi portfelami i przekroczysz ten zysk, to w zasadzie rozliczyć się powinieneś. Tylko nie wiem, jak to technicznie wygląda wtedy.
0 kudosdenilson   @   22:13, 17.06.2012
Właśnie to mnie najbardziej nurtuje. Sam przecież czasami Ravnarr byś od czasu do czasu chciał coś sprzedać i zastosować politykę dumpingową na rynku przedmiotów. Ja tutaj rozumie sprawę, że będę opychał rzeczy na kwotę np. 200-300zł na miesiąc. Wiadomo student nie bogacz tylko szuka każdej możliwości dorobienia paru złotówek, a kurs euro obecnie w tej kwestii jest korzystny.
0 kudosRavnarr   @   22:21, 17.06.2012
A, a, dumping jest nielegalny Dumny Gra nie gra, obracasz rzeczywistymi pieniędzmi a policja powoli przyswaja sobie, że cwaniakowanie finansowe nawet w grach to jednak przestępstwo. Więc ja bym jednak nie kusił losu i trzymał się poniżej tych 3 tysiaków.

EDIT: Poszukałem z ciekawości - tak, z takiego zysku rozliczasz się w zeznaniu rocznym, wpisując ten przychód jako "inne dochody".
0 kudosdenilson   @   22:26, 17.06.2012
Wiem doskonale że dumping jest nielegalny, ale zagrać trochę na psychikę i wystawiać rzeczy minimalnie tańsze od średniej ceny np. przedmiot kosztuje 80€, a ja posiadając taki sam sprzedaję za 70€. Dla mnie taka różnica nie rzuca się w oczy aż tak jakbym wystawił za 40€ bo to już jest przegięcie.
Dodaj Odpowiedź