Multi w Batman: Arkham City? Rocksteady: 'rozważaliśmy taką opcję'

Wydany półtorej roku temu Batman: Arkham Asylum przez wielu speców i graczy został uznany za grę roku, a brak trybu multiplayer nie budził większych zastrzeżeń.

@ 06.04.2011, 16:16
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc, ps3, xbox 360

Multi w Batman: Arkham City? Rocksteady: 'rozważaliśmy taką opcję'

Wydany półtorej roku temu Batman: Arkham Asylum przez wielu speców i graczy został uznany za grę roku, a brak trybu multiplayer nie budził większych zastrzeżeń. Rockstedy przyznaje jednak, że na wczesnym etapie produkcyjnym sequela rozważało dodanie trybu sieciowego.

Informację tą zdradził Dax Ginn w rozmowie z serwisem CVG. Ginn wytłumaczył także, dlaczego ostatecznie z multiplayera w Batman: Arkham City zrezygnowano, a także zapewnił, że nie oznacza to, iż w kolejnych częściach serii również go zabraknie.

"Poważnie zastanawialiśmy się nad trybem sieciowym. Doszliśmy jednak do wniosku, że naprawdę bezsensownym byłoby umieszczanie multi w grze, która skupia się na kampanii dla pojedynczego gracza" - mówi.

Multi w Batman: Arkham City? Rocksteady: 'rozważaliśmy taką opcję'

"Widzimy jednak, że rozgrywki sieciowe są obecnie bardzo popularne, a także są czymś, czego gracze pragną. Nie mogę stwierdzić, jak będzie to wyglądało w przyszłości, ale pewnym jest to, że w Arkham City skupiliśmy się na trybie single player" - dodaje.

Z jednej strony trochę żałuję, że nowy Batman zaoferuje jedynie singlową kampanię, bo multi zawsze choć trochę przedłuża żywotność gry. Patrząc zaś z innej perspektywy, nie trudno dojść do wniosku, że lepiej otrzymać świetną i zapadającą w pamięć kampanię, kosztem trybu sieciowego, niż otrzymać dwa niewyróżniające się niczym warianty. Fakt, najlepiej pogodzić oba typy rozgrywki, ale skoro deweloper twierdzi, że jest to w przypadku ich dzieła niewykonalne, to kłócić się nie będziemy.

Sprawdź także:
Batman: Arkham City

Batman: Arkham City

Premiera: 22 listopada 2011
PC, PS3, XBOX 360

Batman: Arkham City to sequel gry akcji traktującej o walce Batmana z czarnymi charakterami, a w szczególności z Jokerem. Należy podkreślić, że seria Arkham Asylum ukazuj...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosguy_fawkes   @   19:04, 06.04.2011
Cytat: Ravnarr
Cóż, Batman miał pierdylion przeciwników, więc zawsze będzie z kim walczyć. Pytanie tylko, czy twórcy nie skuszą się zrobieniem lekkiej i łatwej naparzanki, takiej jak większość współczesnych gier? To byłby wyrok śmierci dla tej gry.

Popieram te obawy. Twórcy, jakkolwiek bardzo kreatywni, kiedyś po prostu mogą się wypalić, a pomysły na kampanię zaczną się powtarzać w rażącej częstotliwości, lub też sama "seria" zubożeje. Oby także wydawca, zachęcony sukcesem i czujący kolejne pieniążki na wyciągnięcie ręki, nie naciskał RockSteady, by na chybcika zrobiło kolejne części lub jakieś spin-off'y.
0 kudosRavnarr   @   19:17, 06.04.2011
Powiem tak - dopóki nie ma Robina, jest dobrze Szczęśliwy
0 kudosHaazheel   @   20:02, 06.04.2011
Ja nie mam nic przeciwko multii ale są jednak gry które tego nie wymagają a w "Batman: Arkham City" to już na pewno go nie potrzebuje.
0 kudosbat2008kam   @   20:05, 06.04.2011
Nigdy, pod żadnym pozorem nie grałbym w Batmana przez sieć... Te setki dzieci neo, szargające swą obecnością taką świetną grę Smutny . Niech wam Bóg błogosławi, Rocksteady.

Ale co-opa trochę żal Smutny .

A poza tym - to jedyna gra, która ma szanse zrzucić w tym roku z mojego tronu Red Dead Redemption. Następny w kolejce - LA Noire i Metal Gear Solid: Rising.
0 kudossilverkin   @   20:06, 06.04.2011
Bat, tytuły tylko konsolowe? Dumny
0 kudosFox46   @   20:08, 06.04.2011
Tak Co-OP byłby jak najbardziej OK multiplayer już nie

Ravnarr: A Nightvong to nie Robin ?? oczywiście że tak. I fajnie jakby był.
Multiplayer w tej grze byłby tak kiczowaty jak Multiplayer w AC:Brotherhood, baa sam przedstawiciel polskiego Ubisoftu przyznał że ACB tryb multi nie zachwyca. Zgadam się z nim w 100% i w Batmanie było by pewnie tak samo. Mógłby wyglądać podobnie albo chociaż jeden tryb mógł by wyglądać tak jak w Chronicles of Riddick: Assault on Dark Athena.

Jedna osoba wciela się w Batmana reszta jest zbirami, ten kto zabije batmana wciela się w niego i cichaczem zabija tak długo aż nie wybije wszystkich lub sam nie zostanie zabity. Podobnie jest w Riddicku Dark Athena. W batmanie mógłby taki tryb przejść ale co z resztą zabawy gra prezentowała by tylko jeden tryb jak Bulletstorm ?? bez sensu szybko by się nudziła. Dlatego Co-OP jak najbardziej a Multiplayer NIE!!.
0 kudosbat2008kam   @   20:13, 06.04.2011
Cytat: silverkin
Bat, tytuły tylko konsolowe? Dumny

Ano. Takie smutne czasy nastały. Wiedźmin 2 pewnie pozamiata, jednak to jedyna stricte (na jak długo?) pecetowa produkcja, która namiesza w tym roku. Reszta to w większości mocne ekskluziwy (Gearsy 3, Uncharted 3, Killzone 3, Resistance 3, i wiele innych ,,3''), lub multiplatformówki, które z oczywistych przyczyn, lepiej się sprawdzają na konsolach (optymalizacja, brak konieczności instalacji, przebijania się przez chore zabezpieczenia itd.).

A przechodzenie kampanii w co-opie byłoby świetne. Batman i Robin... Mogliby to zrobić na zasadzie znanej ze Splinter Cell: Conviction.
0 kudosRavnarr   @   00:16, 07.04.2011
Cytat: Fox46

Ravnarr: A Nightvong to nie Robin ?? oczywiście że tak. I fajnie jakby był.
Nightwing, jak coś. Tak, to były Robin, Dick Grayson bodajże. Ale mimo innego imienia i kostiumu, to dalej Batmanowy przydupas. A takim mówimy nie. Po prostu mam alergię na całą tę nietoperzą rodzinkę. Batman ma być samotnikiem i tyle.
0 kudosguy_fawkes   @   00:23, 07.04.2011
Rav, Batman to jeszcze nic. Superman to dopiero agent - miał nawet superpsa (Krypto)! Jeff Dunham, a właściwie Walther bardzo ciekawie się o nim wypowiedział w jednym ze skeczy. Szczęśliwy
0 kudosRavnarr   @   00:31, 07.04.2011
Przestań, Krypto to największa porażka Supermanowej mitologii... Choć moim zdaniem Supergirl jest na podobnym poziomie, co Krypto Dumny BTW, szkoda, że o Supermanie żadne gry nie wychodzą, nie wiem czemu. Znaczy, była, na podstawie ostatniego filmu, ale tylko na konsole.
0 kudosguy_fawkes   @   00:40, 07.04.2011
Bo ciężko pogodzić permanentny godmode z jakim-takim poziomem trudności. ;p No, chyba że byle dzięcie pluloły kryptonitem... Ale wtedy co to by było za granie "w Supermana"....?
0 kudosFox46   @   01:07, 07.04.2011
Cytat: Ravnarr
Cytat: Fox46

Ravnarr: A Nightvong to nie Robin ?? oczywiście że tak. I fajnie jakby był.
Nightwing, jak coś. Tak, to były Robin, Dick Grayson bodajże. Ale mimo innego imienia i kostiumu, to dalej Batmanowy przydupas. A takim mówimy nie. Po prostu mam alergię na całą tę nietoperzą rodzinkę. Batman ma być samotnikiem i tyle.

Pomyśl co piszesz Poirytowany gdyby Batman był samotnikiem to nie miałby... Robina,Nightwinga,Batgirl itp: itd:

I to nie od ciebie zależy cy w grze była by jakaś dodatkowa postać np: do Co-OPa i tyle. Wszyscy są świetnie wyszkoleni przez Samego Batmana..Szczególnie 3 Robin który o mało co nie pokonał Batmana.

Co do samej gry to Nightwing świetnie by się nadawał ze względu że ma tak samo mroczny kostium jak Batman, ba nawet jest bardzo sprawny, tak więc jego animację walki wyglądały by jeszcze bardziej widowiskowo i efektownie. Catwoman schrzanili zleksza . I to pewnie z nią by był ten Co-OP
0 kudosbat2008kam   @   16:35, 07.04.2011
Cytat: Fox46
I to nie od ciebie zależy cy w grze była by jakaś dodatkowa postać np: do Co-OPa i tyle. Wszyscy są świetnie wyszkoleni przez Samego Batmana..Szczególnie 3 Robin który o mało co nie pokonał Batmana.


Mówisz o Timie Drake'u? Świetna postać, obok Jokera chyba najlepszy charakter w Gotham. Jeśli miałby być co-op, z Robinów wziąłbym właśnie jego. Szczególnie ten czerwony strój... Uśmiech
0 kudosFox46   @   17:05, 07.04.2011
UP: bardziej myślałem i Dicku jako Nightwing fajnie komponowałby się w klimat gry, bo ma mroczy strój pod mroczny klimat gry. W sumie głównie mój post dotyczył Tima bo on był najlepiej wyszkolony z wszystkich rekrutów batmana i sam go o mało nie pokonał. Tak więc to nie byle kto

i bardziej wolałbym zobaczyć w CO-OPIE Tima lub Dicka niż kobietę kot
0 kudosRavnarr   @   23:13, 07.04.2011
Tim Drake mógłby być, ale nie jako przydup... znaczy, pomocnik, ale jako przeciwnik. Wtedy historia nabrała by dodatkowej głębi. Ale niestety, było by to czytelne tylko dla największych fanów, znających całą Batmanową mitologię.
Dodaj Odpowiedź