Gran Turismo 5 bez wątpienia jest, czy też raczej będzie, grą, którą rzesze posiadaczy PS3 będą czcić i wielbić wniebogłosy, chociażby była, elokwentnie mówiąc, do dupy (wszak ta długo oczekiwana odpowiedź na X-klockową Forzę nie może być słaba!).
Redmeer @ 10.08.2010, 09:05
"Redmeer"
ps3
Gran Turismo 5 bez wątpienia jest, czy też raczej będzie, grą, którą rzesze posiadaczy PS3 będą czcić i wielbić wniebogłosy, chociażby była, elokwentnie mówiąc, do dupy (wszak ta długo oczekiwana odpowiedź na X-klockową Forzę nie może być słaba!). Inna sprawa, że tworzące ją studio - Polyphony Digital - traktuje swą misję nasycenia PeeSowych maniaków aż nazbyt poważnie i boi się wypuścić tytuł na rynek.
Wedle teoretycznych założeń zabawą w Gran Turismo 5 powinniśmy się od jakiegoś czasu już raczyć, jednakowoż gry samej w sobie wciąż na rynku nie ma. Powód - standardowo - troska o konsumenta i dbałość o każdy detal. Boss Polyphony - Kazunori Yamauchi - strzelił dziś na swoim Twitterze niemałą bombą - "Już niebawem skończymy pracować nad GT5".
W odpowiedzi na to ciśnie mnie się na usta jedno niecenzuralne słowo, więc zadowolę się angielskim "awesome" :). Od maja do sierpnia nie zdołano wykonać ostatnich 10% prac (Polyphony anonsowało na początku maja, iż ukończyli 90% gry). Oby ta gra była warta czekania, bo w przeciwnym razie renoma marki Gran Turismo i reputacja jej dewelopera może ulec w oczach normalnych ludzi (fanbojów PS3 pomijam) znacznemu, eufemizując, pogorszeniu. Premiera, podobno, pod koniec roku. Wierzy w to ktoś?
Gran Turismo 5 to najnowsza odsłona słynnej serii wyścigowej. Producent z każdym kolejnym wydaniem starał się wprowadzać nowe pomysły i poprawiać już istniejące. Gra bez ...
Cytat: oskarsom A ja myślę żeby spokojnie poczekać i się nie denerwować. Jak już tyle czekaliśmy to nawet jak przesuną to się jeszcze poczeka. Ale mam nadzieję że tak nie zrobią.
Na ta wspanila,o ile nie genialna gre,zawsze warto bylo i bedzie warto czekac!To prawdziwe dzielo sztuki!A Polygony Digital to wspaniala firma,dzieki ktorej,mozemy podziwiac kolejne odslony tej serii.Kazda czesc Gran Turismo wyprzedzala niemal swoja epoke,a wszystkie konsole Sony,na ktorych smigala,robily co mogly,aby pociagnoc tak mocy kod gry.Dlatego z niecierpliwoscia czekam na GT5,ktore jak zapowiedzialo Sony,wycisnie z PS3 110% procent mocy!A wiec nareszcie w ruch pojda kolejne,dotychczas niewykorzystane,procesory,dla ktorych czas odpoczynku juz dobiega konca.Wedlug Sony,dotychczas konsola pracowala na 50-60%mocy wyswietlajac inne gry,ale z nadejsciem GT5,to sie zmieni.Osobiscie wierze firmie,gdyz Plygony Digital,ma pelne wsparcie ze strony Sony(jako wlasciciela firmy)i nie ma mowy o oszczedzaniu pieniedzy,podczas produkcji tej wspanialej gry.A komputery,jakimi dysponuje Polygony D.,sa uwazane w branzy tworzenia gier,za najlepsze i najmocniejsze,jakich kiedykolwiek uzywano do pisania-a w zasadzie tworzenia-kodu zrodlowego gry.Tak wiec,jezeli chcecie zobaczyc jak beda wygladaly na starcie gry na PS4,kupcie GT5!Pozostaje sie tylko cieszyc,ze poza Demons Souls od From Software i Sony Japan(tworcow pirwszego Tenchu!),jest jeszcze firma,dla ktorej poza ocyzwiscie pieniedzmi,liczy sie Pasja z jaka tworza dana gre.Na czym korzystamy my-gracze,otrzymujac produkt dopracowany,przemyslany,piekny i jedyny w swoim rodzaju,za ktory warto zaplacic cene-jaka jest okres oczekiwania na gre.Zreszta stosukowo dlugi,bo od premiery GT4,uplynelo juz prawie 6 lat!!!Ponadto,chcialem jeszcze zauwazyc,ze GT5 Prolog,ma najwiecej wektorow przypisanych kazdej trasie.To Szok.Inaczej mowiac,nie da sie prawie,wykrecic tego samego czasu,nawet na odcinku 100 metrow.Algorytmy odpowiedzialne za ten stan rzeczy,sa na niwyobrazalnym poziomie,a to element kluczowy,w grach-a szczegolnie w symulacjach samochodowych!Bo na razie zadna inna firma z tym elementem sobie niestety nie poradzila.Nie dala rady Sega ze swoimi starymi hitami,mowa tu o Daytona USA i Sega GT(rywalizujaca z GT2)i nie dali rady zawodowcy z Turn 10,ze swoja seria Forza Motorsport,gdzie niemal skandalem jest fakt,iz w Forzie 3(ich ostatniej pozycji),udalo mi sie kilkunastokrotnie wykrecic ten sam czas i to nie na odcinku 100 metrow,tylko na torze o dlugosci ponad 5 km,gdzie w rzeczywistoci zabrakloby mi zycia,aby zrobic to samo-zreszta w Gran Turismo tez.Dlatego niezmiernie sie ciesze,ze tworcy starego Motor Ton Grand Prix 1 i 2,czyli niegdys Polys Entertainment(ta nazwa bardziej mi sie podobla i podoba nadal),a teraz Polygony Digital,wzieli sie wraz z Sony,za serie Gran Turismo,bo gdyby nie oni,to milbym o jedna przyjemnosc mniej w Moim zyciu(a musi byc przyjemne,aby warto bylo zyc!)
Ale żeś się rozpisał. Nie wiem skąd bierzesz połowę faktów z twojego tekstu (najszybsze komputery Polyphony Digital czy te czasy na odcinkach 100 metrów), ale widać że masz pojęcie o przeszłości gier. Niestety, zmartwię Cię - GT5 wcale nie będzie tak next genowe i super jak piszesz, a już na pewno nie jest obrazem tego jak będą wyglądać gry na PS4. Obejrzyj kilka gameplayów na necie, pograj w Prologue i dopiero oceniaj. Grafika jest niezła (na poziomie Forzy 3), ale o wiele słabsza od dwuletniego (!) Grida. Systemu zniszczeń auta praktycznie nie ma (bo jak wytłumaczyć to, że rozpędzony do 250km/h samochód wychodzi z małym wgnieceniem po czołówce ze ścianą?). Na dodatek gra jest w produkcji przez wiele lat i podobno nadal nie jest skończona (a premiera już 2 listopada). Więc albo premiera zostanie przesunięta, albo otrzymamy niedopracowany produkt, uzupełniany przez patche i DLC. Bo na czas to Polyphony na pewno nie zdąży...
Cytat: bat2008kam Grafika jest niezła (na poziomie Forzy 3), ale o wiele słabsza od dwuletniego (!) Grida.
Chyba sobie jaja robisz jeśli piszesz, że grafika jest słabsza niż w Gridzie. Widziałeś jak wyglądają trasy w miastach? Poezja. Wygląd aut czy kokpit jest nieporównywalnie lepszy. Grid to niższa klasa. Również to jest wyższy poziom niż w Forza 3, a nie taki sam - z wyjątkiem np. trasy Nurburing, która wygląda lepiej w Forza 3, gdyż ma więcej detali.
Cytat: bat2008kam
Na dodatek gra jest w produkcji przez wiele lat i podobno nadal nie jest skończona (a premiera już 2 listopada). Więc albo premiera zostanie przesunięta, albo otrzymamy niedopracowany produkt, uzupełniany przez patche i DLC. Bo na czas to Polyphony na pewno nie zdąży...
Gra do tłoczni trafia zazwyczaj na miesiąc/półtora przed premierą. Więc to nic dziwnego, e prace nad grą jeszcze trwają...
Co do obszernej wypowiedzi kolego wyżej, to trochę zafantazjował, bo nie każdy element jest dopracowany - choćby detekcja kolizji czy zniszczenia.
Dwóch fanbojów kontra reszta świata. Ludzie, zrozumcie. GT 5 traci z każdym momentem, a i tak będzie grą dobrą, a nie wielkim przełomem w branży.
GRID nie ma dużo gorszej grafiki od GT 5, albo wcale - wszak czystej grafy na PS3 żaden z Was nie widział. Model jazdy też jest tajemnicą, nei sądzę jednak, by można w tej dziedzinie dokonać względem GRIDa czy Forzy dużego postępu. No i co to za symulator z "zabawkowym" modelem zniszczeń...
Drodzy Fanboje - GT 5 będzie bardzo dobre*, ale nie UBER MADAFAKING PRO, przykro mi. Prace się ciągną, konkurencja nie śpi a technologia się starzeje.
Drogi redaktorze Redmeer, fanboj jak mniemam, to nie do mnie? .
Gra na pewno będzie świetna (Lucas ma rację - grafa zjada wszystkie wyścigówki - oglądałem przed chwilą nowsze gameplayie, trasa w Madrycie rules), ale o tym dopiero gdy wyjdzie. Czyli gdzieś w okolicach 2018 roku . Szkoda tylko, że system zniszczeń (podobnie jak w Forzy) prezentuje się tak żałośnie. No i nie wiadomo, czy każdy kolejny dzień bez premiery nie wpłynie negatywnie na GT5 - Polyphony będzie tak dogadzać, że przedobrzy...
Cytat: Redmeer Dwóch fanbojów kontra reszta świata.
Odezwał się fanboj PC i WoWa.
Cytat: Redmeer GRID nie ma dużo gorszej grafiki od GT 5, albo wcale - wszak czystej grafy na PS3 żaden z Was nie widział.
W GT5 można było zagrać na targach Motor Show w Poznaniu.
Cytat: Redmeer
Model jazdy też jest tajemnicą, nei sądzę jednak, by można w tej dziedzinie dokonać względem GRIDa czy Forzy dużego postępu.
O modelu jazdy można się wypowiedzieć na podstawie ostatniego dema, które zawitało na PS Store. Bardzo się zmienił w porównaniu z Prologiem, na plus. Oczywiście by go ocenić trzeba posiadać kierownicę. Jeśli ktoś gra padem to może dać sobie spokój. Przy kierownicy GT5 pokazuje swój prawdziwy model jazdy.
Cytat: Redmeer
No i co to za symulator z \\\\\\\"zabawkowym\\\\\\\" modelem zniszczeń...
O tym, że to nie będzie prawdziwy symulator wiadomo już od dawna. Na rynku nie ma w ogóle prawdziwego symulatora, nawet rFactor na PC. Gra ma przede wszystkim przynieść masę frajdy. GT od zawsze posiadało rewelacyjny klimat wyścigów, po torze aż chciało się jeździć. Mam ukończone w 100% Gt3 i GT4 więc wiem co mówię. Zniszczenia.. cóż dla mnie duża wada, ale da się przeżyć i bez nich. Co do grafiki do GT5 działa w wyższej rozdziałce niż Forza 3 i ma dwa razy więcej aut na trasie.
Skoro GT5 cały urok pokazuje na kierownicy, to nie warto go kupować. Koszt gry pewnie coś koło 250 zł, super kierownica (nie wiem) podejżewam, że jakieś 500zł... A że gra nie będzie symulatorem - nic dziwnego. Dziś taka gra nie miałaby szans na odniesienie komercyjnego sukcesu. A to właśnie kasa stoi na pierwszym miejscu. Pożyjemy, zobaczymy, narazie jestem lekko sceptycznie nastawiony do gry, jednak gdy okaże się sukcesem, ostatecznie odrzucę wszystkie przemyślenia w kąt i kupię w końcu to PS3.
Fanboj PC, X360, ostatnio nawet fanboj PS3, ktore w koncu posiadam, fanboj WoWa, fanboj Fallouta, fanboj Fable, Icewinda, Baldura, Project Gotham Racing 4, NFS Porsche itd. itd.
Ja po prostu lubie gry w które lubie i mam na czym odpalic, co w sumie z fanbojowaniem nie ma nic wspólnego. Nietrzeźwa ocena sytuacji natomiast ma.
Dla mnie świat gier z samochodami skończył się na drugim Colinie, każda scigalka po nim jest on niego mniej fajna. Ja wiem, że Peesowcom ciężko zaakceptować to, że GT 5 nie wymiecie wszystkiego na wszystkim. O symulacji jazdy samochodem na pc/konsoli używamy pewnej przenośni, to oczywiste. Nikt wszak nie zrobi takiego "symulatora", bo nikt tego nie kupi.
Jeśli już porównujemy GT 5 z Forzą i GRIDem... Mimo iż GRID jest najstarszy, to IMO zdecydowanie dobrze radzi sobie z Forzą. Co do batalii z GT 5, to na pewno fani dobrej ścigałki będą pomstować na ten nieszczęsny model zniszczeń, choć to w sumie nie jest aż tak istotne.
Ja cały czas, nawet w newsach, piję to jednej rzeczy związanej z GT 5 - Ta gra wychodzi zdecydowanie za długo, a jej developer wespół z wydawcą nadmuchali wokół jej wielki markietingowy balon, co zwiększyło oczekiwania, a co za tym idzie, wymagania wobec samej gry. dlatego też GT 5 stanie przed prawdziwą ścianą po premierze, a każda niedoróbka będzie surowo piętnowana.
A na koniec, czy ktokolwiek poza fanbojem PS3 czekałby jak idiota kupę czasu na wydumane GT5, jak można kupić kilka innych gier, przejść je, sprzedać i kupić kolejne zanim to cudo wyjdzie?:>
GT5 wychodzi tak długo, gdyż Polyphony niepotrzebnie sobie na głowę rzuciło Prologa oraz GT na PSP. Choć tak naprawdę nie niepotrzebnie bo dodatkowe 7 milionów sprzedanych egzemplarzy gier to ładny zysk, z niczego. Można więc powiedzieć, że przez te 5 lat pracują nad trzema grami. Gdyby od początku pracowali pełną parą nad GT5, gra już by dawno wyszła. Ale liczy się kasa. Prolog i GT na PSP razem zeszły w 7 milionach sztuk - Forza 3 nawet nie zbliżyła się do 5 milionów, które osiągnął Prolog. Patrząc z tej strony, Polyphony Digital to profesjonaliści, którzy potrafią zarobić masę kasy. A jak wiadomo ona jest na pierwszym miejscu.
I kto Ci powiedział, że ktoś czeka tylko na GT5? Wyścigówki to mój ulubiony gatunek gier. Mając PS3 do tej pory można zaliczyć wszystkie Motorstormy i masę multiplatformowych gier. Sam odświeżam sobie ostatnio wszystkie NFSy.
Zresztą GT5 to nie jedyny tytuł, który powstaje tak długo. Podobnie długo powstawał Alan Wake, Mafia 2, gry Blizzarda, czy Splinter Cell: Conviction. Gt5 nie jest wyjątkiem, a na nim wiesza się psy ciągle, zapominając, że Polyphony po drodze wypuściło GT na PSP - 800 aut na konsoli przenośnej - to im nie zajęło kilka dni.
Akurat jeśli chodzi o muzykę, to tutaj by miejsca nie starczyło przy wymienianiu zespołów:>
Ja mam zlewę z GT 5, bo Blizzard nie mówi "zrobimy coś cool, na przyszły tydzień" a robi to za tygodni pięć Po prostu Polyphony niepotrzebnie dmucha balon, co może odbić się niekorzystnie po premierze.
A czy Polyphony mówi "zrobimy coś cool na przyszły tydzień"? Nie. Pierwszy raz oficjalnie datę premiery podali jako marzec 2010 w Japonii. Została raz przesunięta na listopad bieżącego roku. Nie obiecywali nigdy, że gra wyjdzie wcześniej. Tak samo jak Blizzard. W dużej mierze swoje robią też gracze, zwiększając hype, wymyślając rzeczy, o których nigdy szefostwo Sony nie wspominało. Potem obrywa się producentom, a nikt nie widzi,że to wina graczy czasami.
Jak Polyphony nie wywiąże się ze swoich obietnic to oberwie, ale o tym przekonamy się po premierze.
Cytat: Lucas-AT A czy Polyphony mówi \"zrobimy coś cool na przyszły tydzień\"? Nie. Pierwszy raz oficjalnie datę premiery podali jako marzec 2010 w Japonii. Została raz przesunięta na listopad bieżącego roku. Nie obiecywali nigdy, że gra wyjdzie wcześniej. Tak samo jak Blizzard. W dużej mierze swoje robią też gracze, zwiększając hype, wymyślając rzeczy, o których nigdy szefostwo Sony nie wspominało. Potem obrywa się producentom, a nikt nie widzi,że to wina graczy czasami.
Jak Polyphony nie wywiąże się ze swoich obietnic to oberwie, ale o tym przekonamy się po premierze.
Metafora misiu, metafora. Obiecywali już marzec, taki Blizzard takie obsuwy zaliczał bodaj raz ostatni przy Diablo II (w przypadku SC 2 sprawa jest głębsza nieco). A gracze wymyślają z nudów, bo co mają robic
Panowie!Przygladam sie waszej rozmowie i widze,ze mam do czynienia z ludzmi,ktorzy sa w temacie.To rzadkosc,bo wiele osob,po prostu pisze,aby pisac udajac,ze zna sie na rzeczy.Co do GT5,to w moim tekscie nikogo nie chce zachecac do kupna tej gry-gdyz Sony mi za to nie placi-,sa to jedynie moje spostrzezenia,jako gracza,ktory jest zwiazany z grami od 25 lat!Zaczalem,jak mial lat 10,na Atari 2600 uciekajac przed potworami w grze na podobienstwo Boulder Dasha od Namco.Po prostu Gry platformowe,to moje hobby,zaraz po sportach walki(combat),ktore uprawiam od 19 lat.Szanuje osoby grajace,a szczegolnie te,ktore czerpia wieksza przyjemnosc z grania,niz krytykowania gier!I tutaj gratuluje Lucas-AT(a),ukonczenia GT3 i GT4,na 100%-RESPECT!To wielka rzecz,mi sie nie udalo,a w GT4 gram do dzisiaj-oczywiscie w japonska wersje tej wspanialej gry(chodzi o czolowke i muzyke,ktora byla wlasnie w 1 czesci japonskiej wersji gry).A co do zniszczen.Byloby wspaniale zobaczyc niemal realny Crash-test,podczas grania,ale czy warto?Wowczas z 16 samochodow,zrobiloby sie moze 8,albo 6.To potwornie szarpie moca konsoli,a biorac pod uwage,ze GT5 to nie DD(destruction derby),czy Motorstorm(wspanialy tytul),to uwazam,ze fajerwerki w tym temacie sa zbedne.Skupmy sie na tym,co dostaniemy,na pieknie wykonanych samochodach,na fizyce,na modelu jazdy,na trasach itd.Czlowiek juz ma taka nature,jak jest za cieplo-to chcialby zeby bylo chlodniej,jak za chlodno-to chcialby cieplej.Po prostu,kazdy chyba lubi ponarzekac,a szczegolnie ci,ktorzy nie maja konsoli na ktora GT5 wychodzi.Rozumiem frustracje dotyczaca oczekiwania na ten tytul,ale lepiej poczekac i dostac oszlifowany diament,niz od razu wziasc mineral.Ta gra jest w produkcji tak dlugo,poniewaz jest dopracowywana,a nie naprawiana,bo czegos co sie zepsuje-w swiecie gier-,naprawic sie nie da(przypadek Apocalipse na PSX,ktore bylo w produkcji 4 lata,ale tylko dlatego,ze bylo naprawiane,a Bruce Willis wzial tyle kasy za twarz,ze Activision,nie moglo wycofac sie z projektu!I ta mierna strzelanine pokonalo One,gra na napisana w pol roku).A co do modelu jazdy,oczywiscie to:symulator,z odrobina arcad'u.I to znakomite polaczenie,bo fizyka z Richard Burns Rally,bylaby tu przesada-to samo mam jadac swoim samochodem(Tigra zaturbiona na 250 koni).A GT5 to symulator,dajacy jeszcze inny rodzaj przyjemnosci z jazdy,niz ta ktora daje jazda prawdziwym samochodem-i o to chodzi.
. Obejrzyj kilka gameplayów na necie, pograj w Prologue i dopiero oceniaj. Grafika jest niezła (na poziomie Forzy 3), ale o wiele słabsza od dwuletniego (!) Grida. Systemu zniszczeń auta praktycznie nie ma (bo jak wytłumaczyć to, że rozpędzony do 250km/h samochód wychodzi z małym wgnieceniem po czołówce ze ścianą?). Na dodatek gra jest w produkcji przez wiele lat i podobno nadal nie jest skończona (a premiera już 2 listopada). Więc albo premiera zostanie przesunięta, albo otrzymamy niedopracowany produkt, uzupełniany przez patche i DLC. Bo na czas to Polyphony na pewno nie zdąży...
. Szkoda tylko, że system zniszczeń (podobnie jak w Forzy) prezentuje się tak żałośnie. No i nie wiadomo, czy każdy kolejny dzień bez premiery nie wpłynie negatywnie na GT5 - Polyphony będzie tak dogadzać, że przedobrzy...
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler