Po nieco ponad miesiącu od premiery Splinter Cell: Conviction, Ubisoft może świętować sukces. Najnowsza odsłona przygód Sama Fishera znalazła na całym świecie wielkie grono nabywców. Francuski koncern ujawnił w swoim ostatnim raporcie finansowym, że Splinter Cell: Conviction, które debiutowało niespełna 5 tygodni temu, zakupiło 1,8 miliona klientów. Sukces jest tym większy, że od pecetowej premiery czasu minęło jeszcze mniej czasu – miała ona bowiem miejsce 27 kwietnia.
Rezultat jest ponadto godny uwagi z dodatkowego powodu. Mianowicie, najnowsze przygody Sama Fishera są dostępne wyłącznie w wersjach przeznaczonych na pecety oraz Xboksa 360. Nierzadko mieliśmy przecież do czynienia z sytuacją, gdy gry wydawane na większą liczbę platform na osiągnięcie podobnego rezultaty potrzebowały znacznie więcej czasu.
Tom Clancy's Splinter Cell: Conviction jest kolejnym etapem w życiu jednego z najbardziej charyzmatycznych bohaterów gier komputerowych - Sama Fishera!
Tym razem nasz ...
Wniosek taki, że mimo tego, że SC C stracił nieco na swym klimacie (o czym sami na forum pisaliście) sprzedaje się świetnie, a różnice odczuwają tylko wyborowi gracze i recenzenci. Myślę, że z serią Splinter Cell będzie podobnie jak z Call of Duty (o którym ciągle głośno - niekoniecznie w dobrym świetle). Tytuł i jego renoma pociągnie za sobą klientów, a jakość... No cóż, liczy się sprzedaż co wielu z nas pewnie smuci. Ale tak to już jest "popyt dźwignią handlu"
SC bardzo przydał się taki lifting. Tak samo powinno być z CoD. Powinni zrobić, nawet nie walkę w Wietnamie, ale wymyśleć coś kompletnie nowego. Jakiś konflikt o którym nikt nie słyszał, ale coś innego. Może to Black Ops na trailerach ładnie wygląda, ale może się okazać że będzie jak z WaW, wszystko przed premierą pięknie, a po to szkoda gadać.
Najwidoczniej zmiana klimatu i rozgrywki zaowocowała i okazała się sukcesem wydawcy. .
Szkoda jednak że na PS3 Sam się nie pojawił , bo i by nas posiadaczy konsoli Sony zadowoliła możliwość zagrania w ten tytuł a co za tym idzie sprzedaż i tak już dobra była by jeszcze większa. .
tydzień temu kupiłem sobie SCC i pykam sobie w coopa lub tajne operacje i absolutnie nie żałuję tego zakupu,bo gra jest bardzo grywalna i przyjemna,jedynie co mogę temu tytułowi zarzucić,to ogólnie kiepska optymalizacja i problemy na kartach ATI,bo mimo wydania poprawki catalist 10.4a,to jednak problemy z działaniem gry jeszcze się zdarzają
co wielu z nas pewnie smuci. Ale tak to już jest "popyt dźwignią handlu"
. 
, bo i by nas posiadaczy konsoli Sony zadowoliła możliwość zagrania w ten tytuł a co za tym idzie sprzedaż i tak już dobra była by jeszcze większa. 
.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler