Od debiutu najnowszego modelu kieszonsolki firmy Sony, zwanego PSPgo, minęło dopiero kilka dni, a już wiemy, że dotychczasowa cena została obniżona na terenie Wielkiej Brytanii.
Lucas-AT @ 06.10.2009, 13:09
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
To ja
psp
Od debiutu najnowszego modelu kieszonsolki firmy Sony, zwanego PSPgo, minęło dopiero kilka dni, a już wiemy, że dotychczasowa cena została obniżona na terenie Wielkiej Brytanii. Pierwotnie za konsolę mieszkańcy tego kraju musieli zapłacić 225 funtów, a teraz wartość sprzętu spadła do pułapu 199 funtów. Prawdopodobnie nie jest to decyzja samego producenta urządzenia, tylko wynika z dobrego serca największych sieci handlowych na Wyspach - Amazon.co.uk, Play, HMV oraz GAME, które zdecydowały się na taki ruch. Dlaczego tak szybko doszło do cięcia cen? Czyżby popyt na PSPgo w Zjednoczonym Królestwie był bardzo niski? To pierwsza myśl, jaka przychodzi mi do głowy. Jednak co innego twierdzi samo Sony.
Japoński gigant poinformował, iż jest zadowolony ze wstępnej sprzedaży swojego nowego dziecka na rynku brytyjskim. W ciągu kilku pierwszych dni zainteresowanie wszystkimi modelami PSP wzrosło o 120%, aczkolwiek PSPgo może się pochwalić takim samym powodzeniem jak pozostałe wersje konsoli. Czyli nie ma tu mowy o sytuacji, w której edycja bez napędu UMD zalegałaby na półkach sklepowych. Niestety, konkretne liczby nie zostały ujawnione.
PSPgo legitymuje się znacznie zgrabniejszym kształtem, w porównaniu do swoich poprzedników. Jest przy tym mniej więcej o połowę węższe od podstawowego PSP, posiada wbudowaną pamięć flash (8 lub 16 GB), bluetooth oraz, rzecz jasna, slot na karty pamięci M2. Sprzęt nie dysponuje również odtwarzaczem płyt UMD, stawiając w pełni na cyfrową dystrybucję za pośrednictwem usługi PlayStation Network. Czy te cechy wystarczą aby zachęcić zadowalającą ilość nowych użytkowników?
O tym jak wygląda kondycja PSPgo w pozostałej części świata, na pewno powiadomimy Was w odpowiednim czasie.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler