Podczas tegorocznych targów E3 działo się bardzo dużo. Światło dzienne ujrzało wiele wspaniałych projektów, a wśród nich dwie niezwykle intrygujące technologie.
bigboy177 @ 06.09.2009, 18:03
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps3, xbox 360
Podczas tegorocznych targów E3 działo się bardzo dużo. Światło dzienne ujrzało wiele wspaniałych projektów, a wśród nich dwie niezwykle intrygujące technologie. Pierwsza z nich pochodziła z obozu Microsoftu, a nosiła nazwę Project Natal, drugą opracowała firma Sony. Wspólnym założeniem wynalazków jest fakt, iż oba wykorzystują urządzenia do wykrywania ruchów. Możemy zatem zapomnieć o standardowych padach, już niedługo będziemy machać przed telewizorem rękoma, a postać na ekranie posłusznie zrobi to samo.
Choć wszystko wygląda pięknie i wspaniale w teorii, niestety wciąż nie ma konkretów co do tego kiedy nowe bajery znajdą zastosowanie w grach. Jakimś pocieszeniem może być jedynie fakt, że SEGA – jeden z liderów świata wirtualnej rozrywki, zapowiedział, że już na początku 2010 roku zdradzi swoje plany odnośnie obu technologii.
"Sądzimy, że na początku 2010 roku ogłosimy coś konkretnego na temat wykorzystania obu platform" powiedział prezydent Sega West, Mike Hayes podczas wywiadu dla Industry Gamers. "Mamy kilka pomysłów i wiemy co chcemy zrobić, ale technologia jest całkiem nowa, szczególnie w przypadku Natal, więc musimy najpierw ją trochę opanować i sprawdzić co da się z nią zrobić. W tym momencie traktujemy to jak wielkie laboratorium doświadczalne" – dodaje.
Jak widać, szczegółów i sensownych informacji na razie brak. Pozostaje jednak nadzieja, że faktycznie z początkiem 2010 roku sprawa zacznie się klarować, obie technologie wyglądają bowiem intrygująco. Nawet jeśli nie będą przeznaczone dla hardkorowych graczy, to ich zastosowanie wzbudza we wszystkich ciekawość.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler