Far Cry 6 (XBOX X/S)

ObserwujMam (2)Gram (0)Ukończone (1)Kupię (0)

Far Cry 6 (XBOX X/S) - recenzja gry


@ 06.10.2021, 13:10
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻

Ciekawiej sprawa wygląda, kiedy przychodzi do nieco bardziej rozbudowanych - pod względem nośnika fabularnego - misji pobocznych. Zdecydowanie na plus wyróżniają się Yarańskie opowieści, stanowiące rodzaj niewielkich, osobnych historii, połączonych nierzadko z szukaniem skarbów - niewielkich epizodów polegających na przeczesywaniu np. jaskiń i odkrywaniu sekretów wyspy sięgających końcówki XIX wieku.

Far Cry 6 idzie także za ciosem, jeśli chodzi o implementację przez francuską korporację sieciowych mechanizmów, i podobnie jak i “piątka” oferuje kooperacyjny moduł. Razem z kolegą możemy przejść całą kampanię. W samej grze mamy też specjalne operacje skierowane głównie dla osób współpracujących z żywym graczem, chociaż można je wykonać również samodzielnie. Stanowią swego rodzaju połączenie nieco bardziej taktyczno-skradankowego charakteru nowego Far Cry'a z rozbudowanymi i wieloetapowymi misjami. I wypadają całkiem nieźle! Można w nich pobawić się nieco bardziej systemem craftingu i dopasowywania wyposażenia.

Truizmem będzie napisanie zdania, że Ubisoft nie lubi zbaczać ze ścieżek sprawdzonych i przetestowanych przez inne gry ze swojego portfolio. Rewolucyjne zmiany dokonują się raczej między kolejnymi generacjami konsol, co pokazały serie Ghost Recon i Assassin’s Creed (i co, według plotek, ma stać się też z FC). Nie będzie zaskoczeniem, jeśli powiem, że jeśli graliście w piątą część, to szósta przywita Was z otwartymi ramionami - niewiele się tu zmieniło, jeśli chodzi o mechanizmy.

Pomijając co-opa, powracają starzy znajomi, czyli zwierzęcy kompani. W przypadku FC6 jest tu jednak dużo większa różnorodność, ponieważ możemy wybierać spośród pięciu różnych ich typów. Na pierwszym planie znajdują się oczywiście promowani od samego początku krokodyl Guapo absolutnie absolutnie czarujący niepełnosprawny jamnik Chorizo. Wśród tej zróżnicowanej menażerii znajdziemy również psa o imieniu Boom Boom, bojowego koguta Chicharron oraz panterę Oluso. Posiadają odmienne przeznaczenia, jeśli mogę to tak nazwać. Guapo dla przykładu najlepiej odnajduje się w bezpośredniej konfrontacji, wspierając gracza swoimi ogromnymi szczękami. Chorizo zaś odwraca uwagę przeciwników i pomaga nam w cichym przechodzeniu przez zagrożenie. Pominę milczeniem oczywiście, że dla każdego z nich mamy zestaw różnych skórek, czy będąc bardziej precyzyjnym - malowań.


Screeny z Far Cry 6 (XBOX X/S)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosmrPack   @   15:22, 06.10.2021
Ostatnią częścią serii, w którą grałem była czwórka i choć mam wszystkie kolejne, to poczekają, bo do szóstki ciągnie mnie najbardziej Dumny
3 kudosGuilder   @   22:59, 07.10.2021
Cytat: Materdea
Far Cry 6 kontynuuje politykę bezpiecznych gier Ubisoftu.


Obrazek

0 kudosDirian   @   18:33, 08.10.2021
Reinkarnacja Far Cry 3 po raz... A cholera wie który, bo jeszcze było New Dawn po drodze i... chyba coś jeszcze?
1 kudosmrPack   @   19:04, 08.10.2021
Cytat: Dirian
Reinkarnacja Far Cry 3 po raz... A cholera wie który, bo jeszcze było New Dawn po drodze i... chyba coś jeszcze?
Blood Dragon, Primal, 4, 5, New Dawn... Trochę tego było Niewinny
Dodaj Odpowiedź