FIFA 10 (PC)

ObserwujMam (218)Gram (120)Ukończone (34)Kupię (25)

FIFA 10 (PC) - recenzja gry


@ 30.09.2009, 12:00
Marcin "Janek_wad" Janicki



Nie przypadła mi do gustu fizyka piłki. Przerzucana na przeciwną stronę boiska biedronka bardziej przypomina wypełniony wodą balon, niż futbolówkę. Każdy cross wygląda dokładnie w taki sposób, jakby piłkarz miał zamiar wyekspediować łaciatą w kosmos. Gała nabiera wysokości, po czym spada na murawę niczym wyrzucony w górę, 2-kilowy kamień. Wygląda to naprawdę dziwacznie, zwłaszcza że na dobrą sekundę kompletnie tracimy piłeczkę z pola widzenia. Podobnie jak w zeszłym roku, tak i teraz niezwykle ciężko o oddanie strzału, który minie bramkę przeciwnika o więcej niż dwa metry. Trochę to naciągane, bowiem zdecydowana większość uderzeń sprzed pola karnego stanowi bezpośrednie zagrożenie bramki rywala. Duża w tym wina zmienionego systemu strzałów. Od teraz, by posłać w kierunku bramkarza prawdziwą bombę, trzeba przytrzymać przycisk przez dobre dwie sekundy, co w 80% przypadków kończy się stratą piłki. Kiedy próbujemy zaś uderzać tak jak w poprzednich odsłonach serii, zawodnik dosłownie podaje do golkipera. Same passy też zresztą nie zachwycają. Panowie nie potrafią rzucić mocnej prostopadłej piłki, a ogromna ilość zagrań miast przyspieszać tempo akcji, znacznie je spowalnia. Zawsze myślałem, że dobre podanie pomiędzy linie defensywne przeciwnika, powinno zostać posłane z odpowiednią prędkością ... Cóż, Elektroniczni widocznie naoglądali się zbyt dużo tego swojego "soccera".

FIFA 10 (PC)

Nie wiem, czy to tylko i wyłącznie moje odczucie, ale wydaje mi się, iż modele zawodników są nieco zbyt duże względem wymiarów boiska. Na murawie jest momentami tak tłoczno, jak w hinduskim pociągu. Bardzo często nie ma komu zagrać piłki, bowiem kopacze nie tyle niechętnie wychodzą na pozycje, co w ogóle takiej możliwości nie mają! To niemal tak, jakby na parkiet wpuścić 18 koszykarzy. Jeśli już którykolwiek ofensywny zawodnik jakimś cudem wybiegnie na wolne pole, zaraz dostaje plastra w postaci gościa z drużyny przeciwnej. Linia defensywna rywala ma zazwyczaj kim pokryć, bo komputerowym obrońcom najzwyczajniej w świece nie chce się ruszyć czterech liter i wspomóc kolegów z ataku. Nierzadko więc, przejmujemy biedroneczkę gdzieś w okolicach 50 metra, ale nie ma jak skontrować oponenta, bo na jego połowie czeka już co najmniej 6-7 piłkarzy. Oczywiście, jeśli grasz na najniższym poziomie trudności, w dodatku Realem Madryt przeciwko Arce Gdynia, wystarczy szybki pass do Cristiano i wchodzisz między obrońców jak w masło. Gorzej, kiedy potykasz się z równorzędnym rywalem...

O dziwo, jest jednak w najnowszej FIFIE coś, co można pochwalić. Zdecydowanie poprawiono zachowanie wirtualnych sędziów. Arbitrzy wreszcie nie boją się pokazać czerwonej kartki za brutalne przejechanie po achillesach przeciwnika, a i zasadę przywileju korzyści interpretują całkiem poprawnie. Jestem pozytywnie zaskoczony, bowiem tak obiektywnego gwizdania nie widziałem jeszcze w żadnym symulatorze futbolu. Brawa... biłbym i może bardzo głośno, gdyby nie jeden mały szkopuł. Podczas jednego ze spotkań udało mi się strzelić bramkę z ewidentnego spalonego. Dziura w kodzie pewnie zostanie załatana wraz z pierwszym patchem, acz pewien niesmak pozostaje. Co ciekawe, całe zajście miało miejsce podczas meczu dwóch polskich teamów... Fryzjer nadal żywy?

FIFA 10 (PC)

Niestety, bugów jest dużo więcej. Któregoś razu postanowiłem urządzić sobie treningowy konkurs jedenastek i po jednym ze strzałów, notabene obronionym przez bramkarza drużyny przeciwnej, mój zawodnik – nie wiedzieć dlaczego – zaczął się cieszyć. Tak mocno wymachiwał podniesionymi rękoma, że o mało co z butów nie wyskoczył. Podczas strzelania karniaków bardzo łatwo można też zresztą zauważyć, że zawieszona na bramce siatka stanowi dla piłki niemal taką samą przeszkodę, jak betonowa ściana.

Największą bodaj nowością, jaką udało mi się podczas rozgrywki przyuważyć (a powiadam Wam, niemała to sztuka), jest usprawniony system gry ciałem. Biegnąc bezpośrednio za rywalem, automatycznie spowolnimy tempo jego biegu. Nasz kopacz zacznie wymachiwać rękoma i przepychać się barkami w taki sposób, by możliwie jak najbardziej utrudnić życie przeciwnikowi. O ile mnie pamięć nie myli, tegoroczna edycja gry to także pierwsza, w której podczas obrony rzutu karnego, bramkarza obserwujemy zza jego pleców. Wygląda to niezwykle efektownie. I w zasadzie na tym zakończyłbym listę usprawnień w silniku meczowym.


Screeny z FIFA 10 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosLucas-AT   @   12:55, 08.10.2009
Najgorsze jest to, że w tv aż roi się od reklam FIFY 10, dzięki czemu tłum ludzi (rodzin) rzuci się na tą grę na PC do sklepów, nie wiedząc nawet jak w balona są robieni.
0 kudosKawira   @   18:12, 09.10.2009
Kto głupi i w reklamy wierzy, niech cierpi Dumny ...a PES zbliża się wielkimi krokami
0 kudosKalinos_pl   @   09:13, 12.10.2009
PES wymiata Konami wie co robi, a EA to z piłką, musi jeszcze popracować!
0 kudosdanek96   @   22:51, 19.10.2009
Według mnie należałoby wprowadzić wiele zmian w nowych odsłonach tej gry, ponieważ według mnie jak na razie każda kolejna FIFA tylko zmienia numerek, a nie dostarcza niczego nowego tak samo jak FIFA 10.
0 kudosCravens   @   23:52, 21.10.2009
Na PC oczywiście tylko Pro Evolution Soccer. Gdyby tylko KONAMI wykupiło większość licencji.
A co do FIFY to odkąd pamiętam zawsze długo się musiałem przyzwyczajać do kolejnego wydania, FIFA nie robi dobrego pierwszego wrażenia, ale myślę, że da się pograć. Choć i tak PES jest lepszy jeśli chodzi o grę.
0 kudosFox46   @   00:01, 22.10.2009
Mi się już fifa znudziła od 2004 roku po prostu bez sensowne to jest małe zmiany co roku itp: na dodatek ta nazwa Fifa 10 zamiast dać normalną nazwę Fifa 2010 to Fifa 10 na PC to totalny chłam
Na konsole oprócz ładnej grafiki wnosi parę poprawek ale i tak słaba maniak fify itak powie że gierka jest boska

Dla mnie PES to jest dobry symulator piłki nożnej grałem w 2006 ale potem jak juz czytałem opinie itp: oraz opinie znajomych to PES 2009 była naprawdę dobra piłka lepsza od fify 09 miejmy nadzieję że PES 2010 będzie jeszcze lepsza
0 kudosPapisotoromek   @   11:51, 25.10.2009
Przepraszam, ale jak czytam wasze komentarze to muszę jedno zdanie dorzucić! Oczywiście mówię tylko do niektórych Puszcza oko
NAUCZCIE SIĘ PISAĆ PO POLSKU!
0 kudosswistaczek88   @   00:26, 30.10.2009
takie strony jak ta powinny pomagac potencjalnym kupcom orginalow z polek sklepowych. Reklamy klamia i nie tylko chodzi tu o fife lecz teoretycznie o nia w tym temacie. Warto poszukac przed kupnem gry, recenzji lub opini graczy lecz czasami zdarzy sie ze ktos ma odmienne zdanie no ale o gustach sie nie dyskutuje. Niestety wersje demonstracyjne "demo" sa czesto rasowane przez producenta i odbiegaja minimalnie lub w wiekszym stopniu od orginalu i to jest moim zdaniem oszustwo. Niestety to sa prawa rynku. Pozdrawiam
0 kudosmalee11   @   16:06, 04.11.2009
Gra rewelka tylko komentarze sie powtarzaja :/ moglyby byc jakies zmianki...
0 kudosswistaczek88   @   01:09, 10.11.2009
To może byś napisał co w tej grze jest takiego rewelacyjnego. Ktoś popatrzy na twój komentarz i co ma z niego wywnioskować. Pisz trochę bardziej szczegółowo, a co do komentarzy w czasie meczu to tragedia zagraj sobie np. Lechem Poznań to usłyszysz ciągle Kolejorz rozpędzony kolejorz, który nie zatrzymuje ....... itd itd prawie na każdym meczu ja tam wole angielski komentarz przynajmniej tak nie wkurza jak polski
0 kudosLarson98   @   20:52, 22.11.2009
Gra dosyć fajna tak jak inne fify gra się i gra .Kopie się tylko piłkę i broni.Ale gra ogólnie jest bardzo fajna.
0 kudosPapisotoromek   @   21:27, 22.11.2009
larson98 - założę, że się urodził w '98 co daje mu 11 lat, imponujące. Ja bym internet dawał od 13 roku życia a dostęp do forum od 16. Ot co.
0 kudosMarandil   @   21:35, 22.11.2009
Są wyjątki, np. melman ma 11 lat (bynajmniej tak wynika z jego profilu), a pisze dość sensownie. Ale to nie jest temat do tego typu rozmów.

bardzo dobrze że ktoś za mnie to napisał. Jeszcze 1 OT typu post powyzej tego i bedzie warn ...

H.
0 kudosmichalo126   @   13:26, 01.01.2010
Fifa jak Fifa Szczęśliwy.
Gra się nie zmienia od paru lat.
Na pc najlepsza piłka to PES.
Więc mogę wam powiedzieć że jeżeli piłkarska gra to PES.
0 kudoskapka96   @   12:03, 03.04.2010
Moim zdaniem Fifa 2010 jest całkiem fajna aczkolwiek w pewnych momentach stanowczo wole pro evolution soccer. W Fifie jest parę fajnych opcji a w pro evo jest jak dla mnie dużo lepszy model gry no czasami mnie z deka denerwuje jak lipnie się wystawiają napastnicy w polu karnym to tyle z mojej strony ;]
Dodaj Odpowiedź