Większość wspomnianych na poprzedniej stronie ustawień jest raczej zrozumiałych. Jeśli chodzi o DLSS, jak wspomniałem, technologię tę opracowała firma NVIDIA, a jej zadaniem jest poprawa jakości wizualnej bez wpływu na wydajność, czyli liczbę generowanych na sekundę klatek. DLSS zastosowane w Death Stranding jest w wersji 2.0, czyli usprawnione. Dzięki niemu oprawa wizualna faktycznie zyskuje, a liczba klatek na sekundę nie ulega zmianie. Na moim blaszaku bez problemu mogłem się bawić w rozdzielczości 4K i z najwyższymi możliwymi ustawieniami detali. Zawsze obserwowałem płynną rozgrywkę, spokojnie przekraczającą 60 klatek na sekundę.

Sama jakość modeli, efektów specjalnych, animacji itd. nie pozostawia żadnych wątpliwości: od razu widać, że mamy do czynienia z wysokobudżetowym projektem, opracowanym przez grono profesjonalistów. Na pewno nie jest to najpiękniejsza gra, w jaką miałem przyjemność zagrać, ale jednocześnie nie sposób do czegokolwiek się przyczepić. To jedna z najlepiej zrealizowanych, także pod względem artystycznym, produkcji ostatnich lat. Szczególnie świetnie prezentują się scenki przerywnikowe, zrealizowane z udziałem prawdziwych aktorów. Ich reżyseria, praca kamery, scenografia, scenariusz itd. jest na najwyższym poziomie. Jeśli miałbym wskazać coś na podobnym poziomie, to do głowy przychodzi mi m.in. The Last of Us: Part II czy np. Red Dead Redemption 2.

Czy zatem warto zdecydować się na zakup Death Stranding na PC? Jeśli wymienione w recenzji dla PS4 wady Wam nie przeszkadzają, to zdecydowanie tak. Dzieło Hideo Kojimy jest unikatowe. To świetne widowisko, ale jednocześnie raczej monotonna gra. Jeśli nie przeszkadza Wam powtarzanie tych samych czynności, nagradzane świetnymi przerywnikami oraz mozolnym rozwojem głównego bohatera, to bierzcie w ciemno. Tytuł ten albo pokochacie, albo wykorzystacie jak tabletkę nasenną. Zarówno pierwsza, jak i druga ewentualność jest mocno prawdopodobna, choć ja jestem gdzieś po środku. Z Death Stranding bawiłem się w porządku, ale nie wszystko zagrało tu tak, jakbym sobie tego życzył.