GeForce NOW czyli wysokiej jakości gaming wszędzie i bez kosztownego sprzętu
Streaming gier to jedna z najdynamiczniej rozwijających się gałęzi gamingu. Na rynku od wielu lat istnieją platformy oferujące usługę streamingu, a jedną z największych jest ta proponowana przez firmę NVIDIA. Korporacja rozwija GeForce NOW od wielu lat, a ciągle rozszerzający się katalog wspieranych gier tylko potwierdza, że cieszy się ona naprawdę znaczącą popularnością. Co ważne, bawić można się w zasadzie na wszystkim i w każdym miejscu. Warunek jest jeden: dobre połączenie z siecią Internet.
Ewolucja GeForce NOW
GoForce NOW zaczęło swój żywot w 2013 roku – jeszcze jako NVIDIA Grid – a pod obecną nazwą istnieje od września 2015 roku. Usługa początkowo była dostępna w formie beta, a w styczniu 2020 roku została udostępniona jej komercyjna wersja. W międzyczasie dość istotnym zmianom poddano warunki na jakich korzystamy z bogatego katalogu gier. Początkowo w niektóre tytuły dało się zagrać po wcześniejszym ich zakupie (model Buy & Play), ale z rozwiązania tego zrezygnowano.
Kilka lat temu NVIDIA postanowiła całkowicie zmienić sposób, w jaki funkcjonuje GeForce NOW. Gry, które udostępniane są całkowicie za damo, można na platformie uruchomić swobodnie. Mowa tu m.in. o Fortnite czy World of Tanks, czyli przedstawicielach gatunku free-to-play. Inaczej wygląda to w przypadku tytułów płatnych. Aby zagrać np. w God of War, trzeba najpierw nabyć je w sklepie Steam lub Epic Games Store, a potem zalogować się na konto, do którego przypisana jest ta gra. Dzięki temu otrzymujemy dostęp do posiadanego projektu także w GeForce NOW (mowa o tytułach, których twórcy i wydawcy zgodzili się na ich udostępnienie).
Trzy plany GeForce NOW
Od startu komercyjnej wersji GeForce NOW usługa bardzo dynamicznie się rozwija. W tym momencie dostępnych jest w niej 1300 tytułów, a ponad 100 to przedstawiciele gatunku free-to-play, w których można się bawić bez wydawania choćby złotówki. Pozostałe tytuły trzeba posiadać w bibliotece Steam albo Epic Games Store, a do zabawy praktycznie wszędzie i na wielu rozmaitych urządzeniach – o czym za moment – potrzebne jest konto w usłudze. Co istotne, jest też opcja całkowicie darmowa.
GeForce NOW do zabawy wymaga jednej z trzech subskrypcji. Jeśli nie chcecie płacić, możecie zdecydować się na ofertę w pełni darmową. Dostaniecie wówczas dostęp do wspieranych przez platformę gier za darmo, tyle tylko że streaming realizowany będzie przez standardowej klasy maszyny. Pojedyncza sesja będzie też ograniczona do godziny, a po upłynięciu tego czasu konieczne będzie ponowne zalogowanie się. Haczyk? W sumie jest jeden. Otóż każdorazowe logowanie to wymóg ustawienia się w kolejce. Jeśli serwery są względnie wolne, szybko rozpoczniemy zabawę. Jeśli są przepełnione, trzeba chwilę poczekać.
Remedium na taki stan rzeczy na szczęście istnieje. NVIDIA oferuje dwa dodatkowe plany subskrypcyjne, tyle że płatne. Plan zwany PRIORITY (kosztujący 49 zł miesięcznie albo 249 zł na pół roku) otwiera nam dostęp do 6-godzinnych sesji, a ponadto mamy priorytet w kolejce na serwery. Oznacza to, że logujemy się znacznie szybciej i możemy się dłużej bawić. Żeby było ciekawiej, serwery obsługujące nasze sesje to maszyny typu premium, czyli lepiej wyposażone i umożliwiające renderowanie z wykorzystaniem ray-tracingu. Możemy dzięki nim – przy odpowiednim łączu sieciowym – wycisnąć nawet 1080p i 60 klatek na sekundę. Prawda, że imponujące? A na tym oferta „Zielonych” się nie kończy!
Przełomem w dziedzinie streamingu jest trzeci plan abonamentowy GeForce NOW, czyli RTX 3080. Jeśli zdecydujecie się na niego, będziecie musieli miesięcznie wyłożyć 99 zł (jest też tańsza opcja półroczna). W zamian dostaniecie dostęp do serwerów wyposażonych w karty graficzne GeForce RTX 3080 – wyłącznie na nich będziecie grać. Sesje będą trwać maksymalnie 8 godzin, czyli nawet prawdziwi maniacy wirtualnej rozrywki będą bawić się bez przeszkód, a ponadto wykręcicie maksymalną rozdzielczość 4K oraz 120 FPS (w tym przypadku rozdzielczość to 1440p) – pod warunkiem, że macie odpowiednio dobre połączenie z siecią oraz ekran wyświetlający obraz o takich parametrach. Kluczowe jest tu też wysokie bitrate, sięgające nawet 75 mbps. Dzięki niemu jakość obrazu w GeForce Now jest wyższa niż w jakiejkolwiek konkurencyjnej usłudze streamingowej.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler