Jak wyglądałby i ile kosztował komputer o parametrach Xboksa z serii X lub PlayStation 5?
Zdecydowaliśmy się też nie szaleć w kwestii dysków SSD. Firma Sony (przy współpracy z Samsungiem) opracowała autorski SSD, który ma osiągać zawrotne prędkości, co przyniesie korzyści w postaci bardzo dużej responsywności systemu oraz błyskawicznego wczytywania gier. Patrząc na suche dane techniczne, dysk będzie w stanie odczytać 5 GB surowych danych na sekundę. W teorii jest on więc szybszy, niż większość SSD NVMe dostępnych na rynku.
W szranki z nim mogłyby stanąć jedynie najdroższe modele NVMe PCI-e 4.0, które jednak cały czas są piekielnie drogie i wymuszają zastosowanie w komputerze jeszcze droższej płyty - na chipsecie X570. Ponadto w Xbox Series X nie znajdziemy aż tak szybkiego nośnika, więc zdecydowaliśmy się umieścić w naszym "nextgenowym składaku" popularny model od PNY pod PCI-e 3.0, osiągający odczyt na poziomie ok. 3.5 GB/s. W tym miejscu należy też pamiętać, że dopóki gry nie będą odpowiednio napisane stricte pod możliwości szybkich dysków, dopóty różnice we wczytywaniu plansz pomiędzy najszybszymi dyskami SSD NVMe z komputerów, a dyskami SSD na SATA (gdzie mamy ograniczenie po stronie protokołu) nie będą aż tak odczuwalne. W skrócie, większość współczesnych gier nie jest w stanie nawet porządnie wykorzystać prędkości oferowanych przez dyski NVMe PCI-e 3.0, nie wspominając o najszybszych dyskach NVME PCI-e 4.0 (jak chociażby Corsair MP600).
Cała reszta to już tylko kompaktowa obudowa (w końcu konsole nie zajmują wiele miejsca) oraz zasilacz, który z zapasem mocy napędzi ten sprzęt.
Jak jednak widać, finalna cena "nextgenowego peceta" nie jest niska. Z drugiej strony - jest to sprzęt na którym bez problemu pogramy w praktycznie wszystkie nowe gry w rozdzielczości 4K przy zachowaniu 60 fps. Sprzęt poradzi sobie przy tak wysokiej rozdzielczości nawet z tak wymagającymi grami, jak Metro Exodus czy Assassin's Creed Odyssey - na mieszanych detalach wysokich-ultra z nieprzesadnie wysokim wygładzaniem krawędzi (sens stosowania anty-aliasingu w wysokich rozdzielczościach jest niewielki).
Zdaje się więc, że nowe konsole będą posiadać solidny zapas mocy na kilka kolejnych lat. Pamiętajmy bowiem, że konsole to zamknięte środowisko i optymalizacja gier jest tu dużo prostsza, niż w przypadku PC. Uzdolnieni programiści są w stanie wyciągnąć z tych sprzętów naprawdę wiele, czego byliśmy świadkami już na obecnej generacji. Cóż - czekamy na pierwsze efekty ich prac i jednocześnie premierę PlayStation 5 i Xbox Series X!
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler