Need for Speed: Carbon (PC)

I tak to był później ostatni NFS, który trzymał poziom, do póki seria nie odeszła od nielegalnych wyścigów. Kolejnym dobrym NFS'em po Carbonie w tych klimatach był tak naprawdę HP dopiero.

R8 to piękna maszyna... Jak nie lubię za bardzo "rasowych" wyścigówek na rzecz eleganckich, pozornie chimerycznych limuzyn z setkami koni pod maską, tak ten wóz strasznie mi się podoba... I nie wiem, czy nie jest zbyt przesadzony w tej grze. Poza tym za późno się go dostaje, by się nim porządnie nacieszyć.
Własny gang? Mnie to jakoś nie kupiło. Może ze względu na jego członków.

Te ich umiejętności specjalne były fajnie pomyślane... Problem w tym, że gra była na tyle łatwa, że w ogóle z tego nie korzystałem. To był NFS typowo pod casuali jak dla mnie. Sporo plastiku, efektowności na siłę i te wkur*iające piski opon na każdym zakręcie... Dostawałem od tego białej gorączki.

ten i most wanted najlepsze nfspidy jakie wyszly acha i underground 1 reszta to juz lipa

Jak dla mnie drift mocno niedopracowany, pomysł dobry ale...
Soundtrack nie został mi jakoś głęboko w pamięci ale muzyka przy ekranie ładowania całkiem wkręcająca ( chociaż najlepsze piosenki ma chyba Most Wanted)
Mam sentyment do tej gry więc bardzo obiektywna nie jestem, ale wahałabym się, czy lepszy jest MW czy Carbon.
Jak dla mnie, szybciej można skończyć MW niż Carbon.
Ach no i to smutne, że producenci NFS' ów ciągle balansują między dobrą fabułą, efektami a przyjemnością z gry...

UP: Szybciej MW niż Carbon? U mnie było dokładnie na odwrót - fabułę w Carbonie skończyłem w 3 lub 4 popołudnia, dobicie wszystkiego na max było kwestią bodaj tygodnia-dwóch. Za to w MW grałem z pół roku i uważam, że Carbona zjada na śniadanie pod każdym względem. No i nie ma tak kretyńskich niebieskich...
Zgadzam się co do muzyki - nie potrafię przypomnieć sobie niczego, co tam było, ale to akurat zwiastun równi pochyłej, na której znalazła się seria pod względem soundtracku w częściach od Carbona od Undercover (w późniejsze nie grałem). W skrócie: było już tylko gorzej. Dla mnie pod względem muzyki rządzi pierwszy Underground.

Carbon też był do dupy grą i krótką a miasto było beznadziejne

A mnie się gra podobała chociaż i tak najlepszą częścią serii jest Most Wanted.

Carbon był bardzo dobrą grą do e-sportu. Wspaniale się grało multi.

@urban
Wcale nie MW jest najlepsze. Najlepsze jest Underground lub Hot Pursuit (199?)

Moim zdaniem jest tak:
- NFS Underground 1 ( taki sobie, 3/5 )
- NFS Underground 2 ( nie jest zły, 5/5 )
- NFS Hot Pursuit ( Może być, 4/5 )
- NFS Carbon (Fajna gra, 5/5 )
- NFS Most Wanted ( Może być, 5/5 )
- NFS Pro Street ( fajny, 5/5 )
- NFS The Run ( dobra niech będzię, dam 5/5 )
P.S &Fox46 Carbon też był do dupy grą i krótką a miasto było beznadziejne ,
Nie, bo carbon to jeden z najlepszych ;P