Brutal Legend (PC)

Optymalizacja jest tragiczna jak na tak słabą grafikę. Mimo to da się grać.
Fraps stale pokazuje mi 60FPS, ale gra i tak wyraźnie rwie. Po wyłączeniu synchronizacji pionowej śmiga wyraźnie płynniej, ale jak to zazwyczaj w takim wypadku bywa-obraz się nieco rozjeżdża.
Na premierze grę przeszedłem na X360, w sumie mi się podobała.
Największe zalety to świetny humor i klimat. Nie jestem miłośnikiem metalu, ale nawet mnie muzyka przypadła do gustu.
Niestety, gra szybko staje się monotonna i bardzo łatwa. Podniesienie poziomu trudności raczej tylko irytuje.

Mimo to chętnie wróciłem do tej gry na PC. Ogólnie w miarę polecam, choć jest daleka do ideału.

Humor i pomysł na siebie oraz oczywiście soundtrack m/ to zdecydowane zalety Brutal Legend. Na co dzień słucham ciężkich brzmień, więc po względem audio to dla mnie Ziemia Obiecana.
Niestety, ale poza nimi gra jest nieco toporna (sterowanie strasznie denerwuje), prosta i generalnie - baaaaaardzo przeciętna graficznie, choć broni się designem. Od wczoraj pojawiło się kilka łatek, ale jeszcze żadna nie wprowadziła takiej optymalizacji, jaka być powinna - przy takiej oprawie nie powinno być mowy o żadnych zacinkach na moim sprzęcie, a tymczasem w chwilach niezłego młynu Brutal Legend przechodzi w pokaz slajdów.
Nie dziwię się, że żaden pecetowy, polski wydawca tego nie przygarnął - coś czuję, że u nas miałoby dość słabą sprzedaż. Niemniej jednak na ten moment, gdy pograłem już 2h, mógłbym ją polecić każdemu fanowi takiej muzyki (i całej reszcie, jeśli nie boi się zapuścić w takie klimaty), lecz po obniżkach, i to sporych. Sorry Schafer, ale nie lubię fuszerki.

Skończyłem i muszę powiedzieć, że tak jak na początku mnie gra zachwyciła, tak na końcu znudziła niemiłosiernie. Muzyka, grafika, pomysł rewelacyjne, ale sama rozgrywka, monotonna, dziwne sterowanie. Ostatnie misje sprowadzały się do latania i wydawania poleceń (choć coś do końca nie wiedziałem co ja w ogóle robię). Moim zdaniem autorzy nie wykorzystali potencjału. Gra broni się chyba jedynie oprawą muzyczną.

Mam ale widzę po komentarzach że nie ma się co za to zabierać mimo sympatii do tematu .Gdyby jakieś spolszczenie było.