I bardzo dobrze, że takie różnice są - w ten sposób można łatwo wybrać, co się lubi. Tymczasem fanboye jednej i drugiej serii próbują przeforsować swoje chore racje - że ich gra jest lepsza i już. Mnie bardziej odpowiada filozofia CoD'a. Grałem trochę w BC2, ale jakoś nie czułem chęci, by w tym siedzieć. Mapy i rozmach był świetny, ale mnie tam brakowało dynamiki. Być może BF3 bardziej mi się spodoba, ale na niego jeszcze sobie poczekam.