Jak dla mnie , to jedynka jest lepsza. Co z tego że mam teraz większy wybór postaci którą mogę grać , skoro nie mogę mieć przez to kompletnej drużyny ( woj , łucznik , mag , łotrzyk) Na dobrą sprawę to jest tylko jeden wybór , albo łucznik albo mag. Grając wojownikiem i ratując na początku gry łuczniczkę lub maga , do końca gry nie znajdziemy żadnego następcy postaci która zginęła . Ja grając woj. ratowałem maga i mając pełną skrzynię dobytku dla łuczniczki-amazonki (zbroje,łuki,zatrute strzały) pamiętając z pierwszej części że takowe się pojawiają , trzymałem ten cały dobytek do końca gry. Da się grać ale uważam że to poważny błąd twórców gry, a tego " przerośniętego homara" nie pokonałem . Po dwóch próbach odpuściłem go sobie choć główny wątek ukończyłem i złego maga pokonałem.