Marvel's Avengers (PC)

Moja mama ma dwie ulubione serie filmowe . Bonda i Avengersów. Bonda jeszcze jestem w stanie zrozumieć , nawet kupiłam niedawno dwie gry z Bondem . Ale przy Avengersach to robie sobie z mamy trochę podśmiechujki. A teraz jeszcze ja czyli wredna córka wypomni mamie jakie ci jej bohaterowie straty generują. Całe szczęście że Larcia zarabia im pieniądze bo w ogóle komornik by tam wlazł i musieliby seppuku popełnić.

Źle przemyślane decyzje biznesowe i pandemia, jak się robi papkę dla masowego odbiorcy a odbiorca jest znudzony, to mamy efekty, chyba nie dawno sprzedali kilka firm z własnego portfolio co robią gry, razem z prawami do nich, trzeba jakość łatać dziurę w portfelu.

No wydawało im się że to kura znosząca złote jaja .

Chyba w obu przypadkach pewne znaczenie miało to, że obie gry nie były powiązane z filmami. Do tego w Avengers doszły mikrotransakcje.

Cytują klasyka, urwałeś kurze złota jaja.

Ale Siara .