Batman: Arkham Knight (PC)

Osobiście chciałbym jak najwięcej gier w realiach DC, ale bez Batmana w roli głównej. Może by tak porządna produkcja z Catwoman jako protagonistką? Jej epizody w Arkham City były świetne, więc danie jej osobnej gry to mało ryzykowny krok.

I co, znów zrobi się tasiemiec jak z np. Assassin's Creed? Miała być trylogia i koniec. Ech ta kasa...

Tasiemiec? Przecież Batman został zwieńczony Arkham Knightem. Kolejna gra w uniwersum Batmana (czyli w świecie DC) może mieć kompletnie innego bohatera, a Gacek może się w niej nawet nie pojawić.

Aach, w uniwersum... Tylko, że tu jest napisane "Gry o przygodach Mrocznego Rycerza mogą być bez problemu produkowane, bowiem pomysłów i rozwiązań na nie jest mnóstwo.".

Jasne, mogą robić z gęby cholewę i produkować kontynuacje zakończonej serii - ale tego chyba nikt nie chce. Bardziej mam nadzieję właśnie na coś, gdzie Batman pojawi się np. jako postać w jakimś opcjonalnym queście.

Ja również. Tak jak zostało napisane - możliwości jest cała masa. I nie protagonistą nie musi być Gacek.

Pewnie będą klepac to ile wlezie, skoro AC się sprzedaje co roku. Fajnie by było, gdyby wzięli tylko uniwersum, ale raczej wyeksploatuja gacka jak to tylko możliwe.

Uwielbiam tą serię, dlatego wolałbym aby Batman dostał chwilę oddechu. Tylu jest bohaterów w uniwersum DC, dlaczego o nich nie robić?

Flash!
Albo ten... Aquamen.

W sumie Batmana mogliby sobie odpuścić i dać np. Arrow albo coś nowego